Przejdź do głównej zawartości

Powrót na Jabloniowe Wzgórze

Okładka książki Dla Ciebie wszystkoPrzyznam, że ani okładka, jak dla mnie zbyt słodka, ani tytuł nigdy, by mnie nie zachęcił do przeczytania książki. Różowe tło okładki sugeruje zwyczajny romans, tytuł zdaje się tylko to potwierdzać.
Co mnie więc skłoniło do tego, by wziąć powieść w ręce? Oczywiście nazwisko jej autorki. I nie dajcie się zmylić, z całą pewnością nie jest to ani romans, ani zwyczajna opowieść. Jest to natomiast dalszy ciąg losów Ani Kraski, bohaterki "W imię miłości".
Tym razem mamy do czynienia z dorosłą Anią, świeżo upieczoną panią doktor. Przed nią świetnie rozpoczynająca się kariera. Znany neurochirurg zaprasza Anię do Stanów na staż. Dziewczyna jest bardzo podekscytowana i szczęśliwa. Ale jak to często bywa, los lubi trochę namieszać w życiu ludzkim. Tak też stało się i tym razem.
Podczas przejażdżki konnej młoda kobieta znajduje pobitego do nieprzytomności mężczyznę. bez wahania udziela mu pomocy i zabiera do domu.
Odzyskawszy przytomność mężczyzna odmawia wezwania karetki. Lekarka musi poradzić sobie sama.Szybko odkrywa z kim ma do czynienia i dlaczego poszkodowany nie chce jechać po bardziej fachową pomoc.
Pobitym człowiekiem jest bowiem Daniel van der Welt, uciekający przed sprawiedliwością genialny haker. Mimo wszystko Ania pomaga mu jak może , ukrywając niechlubną prawdę przed rodziną.
W międzyczasie wyjeżdża do Gdańska, gdzie jej chłopak stara się załatwić jej angaż w szpitalu swojego ojca.
Tam dziewczyna natyka sie na małego pacjęta z amputowaną nóżką, którego matka porzuciłą w szpitalu.
Jak łatwo się domyślić emocjonalna, wrażliwa kobieta robi wszystko, by chłopcu pomóc.
Wspólnie z szybko wracającym do zdrowia Danielem oraz jego siostrami znajduje sposób na ocalenie czteroletniego Piotrusia.
Czy plan, daleki od zgodności z prawem ma szansę na powodzenie? Czy uda się przywrócić dziecku śmiech na przerażonej, smutnej twarzyczce?
To jest powieść tak pełna emocji, że ktoś kto boi się lub nie lubi płakać podczas czytania, absolutnie  nie powinien jej brać w swoje ręce.
Od pierwszej strony opowiadana przez panią Kasię historia chwyta mocno za serce i właściwie nie puszcza do końca.
W życiu bohaterki dzieje się wiele i niestety wiele złego. Aż trudno uwierzyć, że jedna, drobna istota potrafi znieść tak wiele nieszczęść.
Ania jest jednak niezwykle silna i niezłomna. Stanowić może wzór do naśladowania swoją postawą, szczerością i prostolinijnością. Nie da jej się nie polubić.
Polecam.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kachna

Kachna jest młoda. Kachna jest pogubiona. Kachna jest zbuntowana. Tytułowa bohaterka jest dziewczyną z przeszłością  i to nie byle jaką. Wychowywana przez ojca dla którego była ważna tylko reputacja i kariera, popada w konflikt z prawem, na skutek czego trafia do poprawczaka. Po wyjściu na wolność nie potrafi odnaleźć się w świecie. Na szczęście pojawia się tajemniczy Karol, który niczym dobry duch zabiera ją do osady, miejsca niesamowitego, oderwanego od rzeczywistości a jednak jak najbardziej normalnego. Dziewczyna ma tam przebyć swoją resocjalizację, poukładać swoje sprawy. Pomóc ma jej w tym prowadzenie dziennika, w którym ma zapisywać swoje myśli, spostrzeżenia. Kachna na początku nikomu z mieszkańców osady nie ufa. Nie rozmawia z nikim oprócz Karola,lecz jej miłość do książek skłania ją do wizyty w miejscowej bibliotece. Tam zaprzyjaźnia się z Wolfangiem, który okaże się dla niej nie tylko bratnią duszą.Kachna dostrzega też, że pisanie sprawia jej pewną przyjemność. Od tego mome

Nabytki biblioteczne (131)

 Dawno nie chwaliłam się moimi zdobyczami. Nie oznacza to bynajmniej, że przestałam odwiedzać bibliotekę. Co to, to nie. Jednak jakoś coraz mniej czasu mam na wszystko, a ten poświęcony na czytanie mocno mi się skurczył. Nad czym bardzo ubolewam. Ostatnio jednak przytargałam kilka wspaniałości, więc spieszę z chwaleniem się: Paryż, 1940 rok. Trzy krawcowe próbują prowadzić możliwie normalne życie w okupowanym przez nazistów mieście. Każda z nich ma pewien sekret. Poraniona przez wojnę Mireille działa w ruchu oporu; Claire została uwiedziona przez niemieckiego oficera; Vivienne zaangażowała się w coś, o czym nikomu nie może opowiedzieć… Wojna zmusza trzy młode kobiety do podejmowania niełatwych decyzji, a skrywane tajemnice narażają je na ogromne niebezpieczeństwa. Przyjaciółki wspierają się, wierzą, że są wobec siebie lojalne, lecz czy nie grozi im zdrada? Czy przetrwają ten okrutny czas, a więzi między nimi pozostaną nienaruszone? Dwa pokolenia później Harriet, angielska

Lata miłości

Po ten tytuł sięgnęłam głównie dlatego, iż akcja rozgrywa się  w czasach gdzie królowały Dzieci Kwiaty.  A ja mam sentyment do hipisów. Na początku poznajemy Celeste, która stoi u progu kariery wokalnej. Wszystko w jej życiu kręci się wokół śpiewu.  I to ta chęć zrobienia kariery, zdobycia sławy częściowo zrujnowała jej życie. Tak przynajmniej sama sądzi. Podczas jednej z szalonych nocy  pod wpływem LSD bierze udział w imprezie. Poddaje się narkotykowemu zatraceniu i uprawia seks ze świeżo poznanym piętnastolatkiem, Theodore. Owocem tej nocy jest jej córka, Lana, którą wychowuje samotnie. Stara się trzymać ją jak najdalej od  świata muzyki, chociaż wie, że dziewczynka odziedziczyła po niej piękny głos.  Całe dzieciństwo wmawiała córce, że tylko nauką i wykształceniem coś osiągnie. Lana nie ma więc przyjaciół, ani żadnych przyjemności na jakie mogą sobie pozwolić jej rówiśnicy. Po latach, gdy dziewczyna staje się kobietą, do Londynu przyjeżdża on, Theodore. Teraz właściciel winnic na p