Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2022

Chłopak z sąsiedztwa

Kiedyś byli sąsiadami. On starszy od niej, niegrzeczny chłopak z patologicznego domu i ona, słodka małolata zakochana w nim po uszy.  Grzeczne dziewczynki lubią niegrzecznych chłopców.  Jak się okazuje Igor, nie do końca jest niegrzeczny, za nic nie chce wykorzystać niewinności Liwii, uważa, że stać ją na kogoś lepszego. Po latach nieobecności Igor wraca w rodzinne strony  i przez jakiś czas gości u rodziny Liwii. Jej uczucie do niego ani trochę nie osłabło, jednak u niego coś się zmieniło, zaczął ją dostrzegać i cóż, podobała mu się. Mimo wszystko nadal się od niej oganiał, tłumaczył, że nie mogą być razem. Ona zaś zupełnie go nie słuchała.Przez większość książki mamy więc takie podchody; ona desperacko do niego się lepi, on chciałby, ale się wzbrania. Niby jej nie chce, ale robi jej nadzieję. Ona natomiast nie ma w sobie za krzty honoru i dumy. Niby niewiniątko, a kusi go kusymi fatałaszkami  czy skąpym bikini jak najbardziej świadoma swych wdzięków.   Przyznam, że trochę męczyłam t

Terapeuta strachu

"...- Możesz mnie nazwać terapeutą strachu...- zaśmiał się nosowo, ale w jego oczach nie było już tej ironii co przedtem..." Lubię debiuty. Przyjemnie jest odkryć nową pisarską twarz, która zachwyci, jest obiecująca, zapadnie w pamięć.  Są też debiuty mało ciekawe, które z pewnością niczego nie obiecują i lepiej o nich nie pamiętać.  Na szczęście tym razem trafiłam na tę pierwszą opcję. Może zachwyt, to za dużo powiedziane, bo trochę męczyłam tę powieść. Niby mnie ciekawiła, a jednak brakowało mi tu większego napięcia. Pomysł na fabułę świetny, sposób pisania dobry, bohaterowie różnorodni i wiarygodni. Więc czemu przeczytanie mi tej książki zajęło dużo czasu? Przypuszczam,że to za sprawą mylnego oczekiwania na thriller. "Terapeuta strachu" to z całą pewnością jest romans, z nielicznymi elementami thrillera.  Zmiana proporcji byłąby dla tej lektury bardziej korzystna, przynajmniej dla mnie. Jednak autorka jest obiecującą debiutantką i sięgnę  po jej kolejne książki

Zatracona

  "...I dlatego teraz muszę uciekać, chociaż ucieczka przed przeszłością jest po prostu nierealna. Zawsze o tym wiedziałam..." Alex to młoda kobieta z przeszłością, o której nie sposób zapomnieć. Traumatyczne dzieciństwo skłoniło ją do podjęcia pracy tajnej agentki, której głównym zadaniem jest uwodzenie mężczyzn i wyłudzanie od nich danych. Alex sprawdza się w tym, co robi. Do tego stopnia, że gdy chce odejść, agencja robi wszystko, by ją zatrzymać.  Jednym z zadań, które ma wykonać, jest zbliżenie się do bogatego naukowca, Dominica Stone'a.  Mimo że sporo starszy od niej, jest on bardzo atrakcyjny. Z łatwością daje się złapać w zastawione przez Alex sidła. Najgorsze, że jego zainteresowanie jej osobą jest prawdziwe, a on sam szczerze w niej zakochany. Alex mu się wymyka, jednak on nie ustaje w wysiłkach, aby zdobyć jej serce. I chyba mu się to udaje, bo kobieta po raz pierwszy ma skrupuły i jak nigdy pragnie wycofać się ze zlecenia. Nie jest to jednak takie proste.  Na