Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2017

Nabytki biblioteczne (38)

Tym razem skusiłam się na takie smakowitości:    Angelika Langer, przez przyjaciół nazywana Angel, jest nastolatką posiadającą wyjątkowy dar widzenia dusz zmarłych ludzi. Nikt z jej otoczenia nie wie, kim naprawdę jest i co potrafi. W momencie, kiedy na jej drodze pojawia się duch małej dziewczynki, wszystko się zmienia. Życie jej i jej bliskich przestaje być bezpieczne. Na dodatek pewnego dnia poznaje Oscara i dowiaduje się, że nie jest zwykłym medium, lecz Kapłanką i ma do wykonania niezwykle ważne zadanie. Musi zebrać dary pozostawione w trzech różnych światach przez Wyrocznie, a następnie wyprawić ceremonię mającą na celu zniszczenie Księgi Przejścia, by na zawsze uwięzić Antychrysta w innym wymiarze. Dziewczyna zostaje zmuszona porzucić dotychczasowe życie i wyruszyć w niebezpieczną podróż z chłodnym i nieprzystępnym Oscarem.   Kiedy znika nastolatka, miasteczko aż kipi od plotek: wszyscy mówią o tym, w co była ubrana – o sukience w kolorze nocnego nieba uszytej z kawałków i

Zabójca z sąsiedztwa

  Londyn. Stara kamienica. Właściciel to chytry, leniwy Roy Preece. W wynajętych mieszkaniach mieszkają same indywidualności; starsza, samotna Vesta, mieszkająca w kamienicy od zawsze, młoda dziewczyna Cher, uciekinierka z domu opiekuńczego, Gerard Bright, wyizolowany nauczyciel muzyki, nudziarz Thomas Dunbar, Collete Dunne uciekająca przed swoim facetem gangsterem oraz Irańczyk Hossein Zanjani.Wszyscy ci ludzie mają wiele do ukrycia i wyłącznie dlatego zgadzają się na wegetację w podłych warunkach, co kamienicznik skrzętnie wykorzystuje. Sześcioro mieszkańców. Każdy ze swoim bagażem trosk, tajemnicą. A wśród nich jeden ukrywający naprawdę makabryczny sekret. Oprócz nich w kamienicy jest jeszcze jeden lokator, Psychol. Mimo swojego imienia nie jest groźny, szczególnie upodobał sobie najmłodszą lokatorkę, u której się stołuje i sypia. Ten kot, bo o tym puchatym zwierzaku mowa, odgrywa dość znaczącą w powieści rolę - pozwala zdemaskować prawdziwego "psychola." Mieszkańcy bor

Nabytki biblioteczne (37)

Zamachowiec zajmuje przedszkole, grożąc, że zabije wychowawców i dzieci. Policja jest bezsilna, a mężczyzna nie przedstawia żadnych żądań. Nikt nie wie, dlaczego wziął zakładników, ani co zamierza osiągnąć. Sytuację komplikuje fakt, że transmisja na żywo z przedszkola pojawia się w internecie. Służby w akcie desperacji proszą o pomoc Gerarda Edlinga, byłego prokuratora, który został dyscyplinarnie wydalony ze służby. Edling jest specjalistą od kinezyki, działu nauki zajmującego się badaniem komunikacji niewerbalnej. Znany jest nie tylko z ekscentryzmu, ale także z tego, że potrafi rozwiązać każdą sprawę. A przynajmniej dotychczas tak było… Rozpoczyna się gra między ścigającym a ściganym, w której tak naprawdę nie wiadomo, kto jest kim.    Jej oczy szeroko otwarte. Usta rozchylone, jak gdyby miała przemówić. Jej ciało zamarznięte w lodzie… A to dopiero początek. Kiedy młody chłopak odkrywa w londyńskim parku zamarznięte ciało kobiety, detektyw Erika Foster zostaje wezwana,

Niebieskie sandały

  Za sprawą "Niebieskich sandałów" - drugiej części trylogii Wandy Szymanowskiej zrzucamy kalosze i przenosimy się w ciepłe kraje. Antonina z racji swojej pracy tłumaczki może wykonywać swój zawód wszędzie, więc postanawia uciec przed zimą  i jedzie do Egiptu. Będąc wcześniej na wycieczce w tym kraju zawarła znajomość z młodziutkim Ahmedem, Który nie ustawał w wysiłkach, by ją zauroczyć i uwieść. Znając zwyczaje Egipcjan kobieta wie, że to niewiele ma wspólnego z uczuciem. Bardziej chodzi tu o wykorzystanie szansy na lepsze życie u boku Europejki. Wiedząc, że Antonina przyjeżdża, Ahmed załatwia jej mieszkanie  i czeka licząc na jej dozgodną wdzięczność. Ona jednak traktuje go z dystansem, jak słodkiego dzieciaka, któremu często powtarza, że co najwyżej mogłaby go adoptować. Młodzieniec ma starszego brata, Aymana i to na jego widok serce Polki szybciej i mocniej bije. Ale nie myślcie, że to książka o miłości. Co to, to nie. To powieść o poszukiwaniu celu, próbach odnalezi

Zielone kalosze

  Wiadomo nie od dziś,  że kobiety kochają buty wszelkiego rodzaju. Mają ich wiele i nigdy za wiele. Wanda Szymanowska polubiła obuwie do tego stopnia, że stworzyła trylogię "obuwniczą" z butami w tytule. Jakie buty preferujecie? Eleganckie szpilki. wygodne sandałki czy może praktyczne kalosze? Osobiście tych ostatnich nie posiadam, ale jakby co, to zdecyduje się tylko na te w kolorze zielonym. "Zielone kalosze" to pierwsza z trzech części cyklu. Tytułowe kalosze pomijając ich walory estetyczne są wręcz niezbędne tam, gdzie autorka zabiera nas na łamach swojej powieści. Antonina - elegancka, dojrzała kobieta na skutek zawirowań w życiu  osobistym, czyli porzuciwszy męża - pasożyta, trafia do Ruczaju Dolnego, miejscowości  o niezwykle błotnistych drogach. Nabycie  odpowiedniego obuwia jest więc sprawą pierwszorzędną. Antonina jest tłumaczką, matką dorosłej córki, Marysi i praktycznie byłą żoną swego niezbyt udanego męża. W Ruczaju stara sobie ułożyć życie na n

Nabytki biblioteczne (36)

Nowy rok zaczynam kryminalnie i thrillerowo:    Niektóre miejsca wydają się zbyt piękne, by mogło tam dojść do tragedii. Takie są właśnie okolice jeziora Summit położone w Paśmie Błękitnym Appalachów, gdzie wokół nieskazitelnych wód rozsypane są przytulne domki na szczudłach. Ale właśnie w tej okolicy dwa tygodnie temu brutalnie zamordowano Bekkę Eckersley, córkę wpływowego prawnika, osobę niezwykle pracowitą i ambitną. Mieszkańcy pobliskiego miasta, pogrążeni w żalu i niedowierzaniu, zbierają się i snują własne teorie. Policja trwa w osłupieniu. Początkowo dziennikarka Kelsey Castle zbywa tę historię. Z czasem jednak na jaw wychodzą detale odnośnie wyjątkowego bestialstwa, z jakim je popełniono, i starania, których niektórzy dokładają, by sprawa ucichła. Wszystko wskazuje na coś więcej niż tylko przypadkowe zabójstwo. Castle docieka i drąży na przekór niebezpieczeństwu i ostrzeżeniom, z czasem czując coraz większą więź z martwą dziewczyną. Im więcej dowiaduje się na t

Szczęśliwego, zaczytanego Roku 2017

Z racji niespodziewanej i przedłużającej się awarii mojego sprzętu dopiero teraz mogę przesłać Wam wszystkim  życzenia:     Niech Wam zdrowie dopisuje, na każdym kroku, Niech ulubione wydawnictwo powieści drukuje I  zawsze miejcie książkę u boku    Tego Wam ży czę w Nowym Roku!!   A najlepiej książkę:) Albo dwie:)))