Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2022

Pozorantka

Jak wiecie rzadko kiedy odmawiam sobie przeczytania dobrego thrillera. "Pozorantka" właśnie tak miała być. Miała trzymać w napięciu i miały w niej być częste zwroty akcji. Powiem szczerze, że były i zwroty akcji i napięcie, a nawet wiele więcej.  Nic w niej nie było oczywiste, autorka doskonale myliła tropy wodząc mnie za nos. Gdy już byłam pewna wydarzeń, następował zwrot w całkiem inną stronę. Nie powiem, coś tam się domyślałam, coś podejrzewałam,ale to jak się okazało była kropla w morzu. Zacznę od przedstawienia głównej bohaterki Florence. Jest to młoda osoba zatrudniona w wydawnictwie, z wielkimi aspiracjami pisarskimi. Jest typem osoby, której prywatnie bardzo nie lubię; do osiągnięcia swojego celu nie cofnie się przed niczym. Swoim zachowaniem ściąga na siebie duże kłopoty. Niemniej zdaje się spadać zawsze na cztery łapy.  Po utracie pracy prawie natychmiast dostaje stanowisko asystentki tajemniczej pisarki, ukrywającej się pod pseudonimem, mieszkającej na całkowitym

Niepokorna

  "...Nie ma miłości prostej, takiej, która nie musi się mierzyć z przeszkodami. I nie ma takiej, która nie rani i nie zawodzi. Miłość jest strachem o drugiego człowieka. Obawą o jego bezpieczeństwo. Lękiem o każdy kolejny dzień i nadzieją, że cokolwiek przyniesie przyszłość we dwoje będziemy w stanie się z tym zmierzyć..."  Ivy bardzo chce być matką. Pragnie tego tak bardzo, że jest w stanie zrobić w tej sprawie naprawdę dużo. Sęk w tym, że właśnie jej chłopak z nią zerwał, a trudno mieć dziecko bez udziału partnera. Kobieta więc wpada na szalony plan. Razem ze znajomym idzie do klubu swingersów, gdzie chce poznać ojca swojego dziecka. Bez zobowiązań i oczekiwań. Nie szuka miłości, ani przyjaźni. Gdy uda się zajść w ciążę po prostu chce zniknąć. Zasady członkostwa klubu jej sprzyjają. Każdy bywalec musi nosić maskę zasłaniającą pół twarzy, nie można wymieniać się telefonami, ani zdradzać swoich prawdziwych danych. Dość szybko Ivy udaje się nawiązać bliska relację z interesuj

Pragnę więcej

     Marta Krajewska zabiera nas w czasy średniowiecza, do uroczej wioski Wilczej Doliny. Mieszkańcy tej miejscowości doskonale się znają nawzajem. Przeżywają radości i smutki.  Kłócą się ze sobą i godzą. Najważniejszy we wsi jest opiekun, Bratmił. Potrafi leczyć, odpędzać bestie i złe duchy. Do niego można się zwrócić z problemami i troskami. Wieś ma też swoją wiedźmę, która potrafi pomóc w niejednej opresji. Odwiedzając Wilczą Dolinę spotykamy Jarunę, siostrę Bratmiła. Śledzimy jej losy od momentu dzieciństwa, poprzez okres dojrzewania aż do dorosłości. Dziewczyna jako nastolatka podkochuje się  w młodym młynarczyku, Dolanie, jednak on swoimi uczuciami obdarza jej przyjaciółkę Miruchnę.  Jaruna usuwa się w cień, zapomina o swoimi zauroczeniu. Po pewnym czasie zakochuje się w Mojmile, synu  myśliwego.  Ich miłość zostaje brutalnie zniszczona przez swaty rodziców. Wybrano dla niej męża i wbrew wszystkiemu skazano na cierpienie aż cztery osoby, bowiem jej małżonkiem ma zostać nie kto in

Receptura wszechmocy

Od zawsze ludzie pragnęli władzy. Najlepiej jeśli to byłaby władza absolutna, nad ludźmi i światem. Sara Wilk zna sposób na to by spowodować, by ludzie robili to co im każe. Mając taką wiedzę właściwie może wszystko, jednak taka wiedza może być zgubna. Sarę ściga prawie cały zarzą laboratorium dla którego pracowała. "...Wszystko, co zostanie wynalezione w tym laboratorium, każdy lek, jest naszą własnością. Bądź co bądź w świetle prawa jest złodziejką i ponosi  związane z tym konsekwencje..." Formuła wynaleziona przez Sarę  jest medycznym cudem. Jednak nie działa na wszystkich tak samo. Sara nie cofnie się przed niczym, by sprawdzić dlaczego na osoby z zaburzeniami psychicznymi opierają się jej wpływom. I tak postanawia odwiedzić swojego dawnego przyjaciela Łukasza, który jest obecnie  psychoterapeutą i co za tym idzie może dostarczyć jej odpowiedzi na nurtujące ją pytania. Bo kto jak nie on ma najlepszy dostęp do osób z zaburzeniami? Sara zdaje sobie sprawę, że on z własnej