Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2020

Wioska kłamców

  "...strzygomianie nie chcą rozmawiać z obcymi o przeszłości, a jeśli już nie mają innego wyjścia, po prostu kłamią. To z tego powodu mieszkańcy okolicznych wsi mówią o Strzygomiu"wioska kłamców"..."   Po erotykach i obyczajówkach czas zmienić trochę repertuar gatunkowy. Dobry kryminał, to jest to. "Wioska kłamców" otwiera nowy cykl autorstwa Hanny Greń, gdzie bohaterką jest Dioniza Remańska, była policjantka. Dioniza jest na tak zwanym zakręcie.  Zrezygnowała z pracy w policji, rozwiodła się z mężem. Wpadła w pewien impas.  Ilość wolnego czasu zmusza ją do podjęcia pewnych działań.  Kilka lat temu został zamordowany jej biologiczny ojciec, komendant policji. Sprawcy zostali schwytani i odsiadują swój wyrok. Kobiecie jednak coś w tej sprawie nie pasuje. Uważa, że do więzienia trafili nie ci ludzie co powinni. W związku z tym Dioniza wybiera się do Strzygomia, wioski, która swą nazwę otrzymała od legendy o trzech strzygach. Istotnie wioska jest nieco

Królowa nocy

Wiem, że już pisałam, iż nie przepadam za powieściami erotycznymi. Muszę jednak przyznać, że nie wszystkie są takie złe, jak myślałam. W niektórych oprócz pikantnych scen i wulgaryzmów jest i intrygująca fabuła. Tak też jest właśnie z "Królową nocy." Oliwia jest studentką farmacji, na co dzień mieszka z dwoma przyjaciółmi, których traktuje jak braci. Jest młoda, pełna życia, kocha sport i potrawy z makaronem. Jest także mistrzynią tańca,  pole dance. Na życie dorabia sobie jak może, jednak to stanowczo zbyt mało, by opłacić kolejne lata studiów. Szuka więc lepiej płatnej pracy. Odpowiada na pewne ogłoszenie i tak poznaje Leona, właściciela klubu. Leon jest młody, ale już naprawdę bogaty. Niewinność Oliwii powoduje, ze chce ją zdobyć.  Co zadziwiające Oliwia mimo swego niedoświadczenia i niepewności w sferze seksualnej, na pierwszym spotkaniu oddaje się mu. Od tej chwili oboje zawierają układ.  Oliwia zostaje zatrudniona w klubie jako instruktorka pole dance, a on ma ją n

Oleńka. Panienka z Białego Dworu

Mamy początek wieku dwudziestego. Czasy są ciężkie, wojna wisi w powietrzu.  W Ostojanach w Białym Dworze mieszka rodzina Ostojańskich. Są to ludzie majętni, głównie za sprawą głowy rodu, Aleksandrowi. Mężczyzna ma głowę na karku i smykałkę do biznesu. Razem z żoną Marynią dochowali się trójki już dorosłych dzieci. Ksawery obecnie służy w wojsku, Róża opuściła majątek razem z mężem, a w domu została młodziutka Oleńka, oczko w głowie tatusia. Młoda hrabianka nie zawsze zachowuje się zgodnie z obowiązującymi konwenansami, jest uparta i ma swoje zdanie.  Ma dobre serce i lubi pomagać, chętnie jeździ do wioski uczyć tamtejsze dzieci, zawsze też im coś przywozi smacznego do jedzenia. Panienkę kochają wszyscy. Najbardziej jednak biedny nauczyciel  Joachim i kowal Ignac. Ten pierwszy umawia się z Oleńką na schadzki i chce się z nią ożenić, ten drugi zaś kocha skrycie i z zazdrością patrzy na wymykającą się do ukochanego panienkę. Miłość, miłością, jednak rodzice mają wobec córki własne plan

Próba życia

"Próba życia" to trzeci tom serii "Rozchwiani". Wiele osób sądząc po recenzjach po pierwszym tomie zniechęciło się i zaniechało poznania dalszych losów Dymitra i Łucji. Ja swoją przygodę z cyklem rozpoczęłam od tomu drugiego, z czego bardzo się cieszę, ponieważ zapewne powiększyłabym grono osób rozczarowanych książką. Tymczasem, tom drugi całkiem mi się podobał, zaintrygował mnie na tyle, by sięgnąć po kolejną część. I tu okazuje się, że trafiłam w sedno. Trzeci tom powala na łopatki. Łucja ucieka przed wzgardzoną miłością do Hiszpanii. Stara się poukładać swoje życie i zapomnieć o Dymitrze i tym, co jej zrobił. Nie jest to łatwe. Na szczęście na świat przychodzi Ania i mimo że przypomina jej o swoim ojcu, dodaje jej sił. Na horyzoncie pojawia się również pewien mężczyzna. Oczarowana nim jednak wzbrania się, nie potrafi zaufać. Panicznie boi się odtrącenia, a przecież teraz musi myśleć nie tylko o sobie, a także o swoim największym skarbie, małej Ani. "...S

Za wszelką cenę

"... Tak naprawdę to ty jesteś moim marzeniem, zrobię dla ciebie wszystko, za wszelką cenę..."  "Za wszelką cenę" to historia Julii. Kobieta w życiu nie ma łatwo, jednak jest odważna i silna. Stara się dzielnie znosić, to co jej los zsyła, a także walczyć o swoje szczęście. Julia jest instrumentariuszką w szpitalu. Jest ceniona w zespole, którym pracuje. Prywatnie przeżywa wciąż śmiertelny wypadek rodziców. Mieszka sama w wielkim domu i co tu dużo mówić czuje się samotna. Wkrótce w jej życiu jednak zrobi się tłoczno. Na początek pojawi się dwóch panów. Jeden to kolega z pracy, żywo nią zainteresowany, drugi to jej brat z nieciekawą przeszłością. Obaj mężczyźni  sprawią, że w jej poukładanym życiu zacznie się dużo dziać. Brata,  Mateusza Julia nakierowuje na dobrą drogę, jednak cały czas czuwa gotowa do pomocy. Natomiast kolega Tomek, szybko przestaje być tylko kolegą. Gdy już wszystko wydaje się być na dobrej drodze i szczęście można by łapać garściami, Julia

Zranione uczucia

"...Miłość powinna uskrzydlać, dawać uczucie wolności, radości, bezpieczeństwa, a nie ranić i niszczyć..." " Zranione uczucia" to drugi tom cyklu "Rozchwiani" autorstwa K.A. Figaro. Mimo że nie przepadam za powieściami erotycznymi seria ta przyciągnęła moją uwagę. Jest to historia gorącego i pełnego dobrych i złych emocji romansu Łucji i Dymitra. W tym tomie cyklu tych złych emocji zdecydowanie jest więcej. Bo czy można budować szczęście bez miłości? Sam seks, chociażby najbardziej płomienny nie wypełni serca uczuciem. Dymitr proponuje Łucji układ polegający na romansie i tylko na nim. W momencie, gdyby ona się zakochała układ ma być rozwiązany i każde z nich ma rozejść się w swoją stronę. Jak łatwo się domyślić strzała Amora uderza w kobietę, a ona w swej naiwności i niewinności myśli, że tej miłości starczy dla nich obojga, że Dymitr z czasem ją pokocha. On jednak zgodnie z tym o czym ją uprzedził zrywa układ.  Dziewczyna jest załamana, próbuje jesz

Nabytki biblioteczne (104)

Wreszcie się doczekałam. Otwarli moją ukochaną bibliotekę:)))) Na dzień dobry ją odwiedziłam i oczywiście skorzystałam z jej cudnych zbiorów:      Julianna wiedzie spokojne, poukładane życie, ale nie jest szczęśliwa. Studiuje kierunek, który wybrali dla niej rodzice, i spotyka się z chłopakiem, którego nie kocha. Kiedy zostaje wyrzucona ze studiów, a jej związek się kończy, postanawia pójść za głosem serca i zacząć spełniać swoje marzenia. Mając ze sobą jedną walizkę i dwieście złotych w kieszeni, wyrusza w podróż w nieznane. Trafia do małopolskiej wsi, gdzie pod swoje skrzydła bierze ją nieznajoma staruszka. Julianna bardzo szybko aklimatyzuje się w nowym miejscu. Nie wie jeszcze, że nie przez przypadek trafiła właśnie tutaj. Stary dwór w Zaleszycach przyciąga ją z magnetyczną siłą, a znaleziony w zrujnowanym domu zeszyt staje się kluczem do tajemnicy z przeszłości…     Cat dziedziczy paryskie mieszkanie, które

Niebieskie motyle

"Niebieskie motyle" to opowieść o rodzinnych więzach trzech sióstr, pokazane z perspektywy najmłodszej Matyldy. Trzy siostry, wychowywane tak samo, a każda całkiem inna. Najstarsza, Ania jest poukładana i aż za bardzo rozważna, Gośka jest artystką i wszystko co robi  jest szalone lub przynajmniej spontaniczne. Matylda jest jakby po środku, dość uczuciowa, jednak  starająca się trzymać emocje na wodzy. Gdy Małgorzata nagle znika, pozostałe siostry rozpoczynają poszukiwania.  Wiedzą, że Gosia lubi czasem uciec od wszystkiego, odizolować się od problemów. Na początku nawet policja nie za bardzo przykłada się do poszukiwań. Jednak im dłużej kobiety nie ma, tym większa determinacja dotyka jej bliskich. Tęskniące dzieci, zrozpaczone siostry i właściwie pogodzony z sytuacją mąż. Ania i Matylda odkrywają, że przed zniknięciem ich siostra miała tak zwany niebieski okres. Malowała niebieskie motyle.  Miała mieć w niedługim czasie wystawę połączoną z wieczorkiem poetyckim. O tym, że

Jest krew

"... Dziennikarze mają takie powiedzenie: Jest krew, są czołówki. Dlatego, że ludzi najbardziej interesują złe wieści.Morderstwa.Wybuchy. Karambole. Trzęsienia ziemi. Tsunami. A szczególnie lubią oglądać takie rzeczy, kiedy ktoś sfilmuje je telefonem komórkowym...." Stephena Kinga nie trzeba nikomu przedstawiać. jest niekwestionowanym mistrzem w dziedzinie grozy i horroru. nawet jeżeli ktoś nie lubi tego typu literatury, to i tak zna jego nazwisko. Osobiście, przed laty byłam zagorzałą fanką pisarza. Później mój zachwyt nieco zbladł. Czytałam tylko, co poniektóre jego powieści. teraz jednak nie mogłam oprzeć się pokusie. Nie ukrywam, że na początku skusiła mnie okładka i fakt, że książka to tak naprawdę cztery opowiadania.  Doszłam do wniosku, że dzięki temu zabiegowi każdy znajdzie coś dla siebie. Pierwsze opowiadanie to" Telefon pana Harrigana." Jest to historia młodego chłopca, Craiga, który dorabia sobie do kieszonkowego u miejscowego bogacza Harrigana. Star

Lee Schubienik

"Lee Schubienik" to debiut. I to taki debiut przez wielkie D. Nie wiedząc o tym wcześniej nigdy bym się tego nie domyśliła. A jak już o domysłach mowa, to muszę napisać, że autorka potrafi z niezwykłą precyzją sprawić, byśmy co chwilę snuli domysły. Tajemniczość bowiem spowija każdą stronę książki. Napięcie, sekrety, ciekawi bohaterowie to niewątpliwe atuty powieści. W starym domu, w otoczeniu lasu mieszka nastolatka, Alicja. W dzieciństwie straciła w dziwnych okolicznościach matkę, jej ojciec nie chce o tym rozmawiać i w dodatku planuje wkrótce ożenić się  z niejaką Arabellą. Zabrania Alicji uczęszczać do szkoły w pobliskim mieście. Zatrudnia dla niej nauczycielkę i serwuje domowe nauczanie. Dodatkowo do wspólnej nauki zaprasza syna Arabelli, Dereka. Od pierwszej chwili Alicja wie, ze Derek nie zostanie jej przyjacielem. Na szczęście w majątku zatrudniony jest Bertie, który jest dla niej prawdziwym oparciem. Chodząc często po lesie, co stanowi pociechę w jej samotnym życ