Odkąd pamiętam lubię historię o duchach. Im więcej w nich dreszczyku tym
lepiej. Gdy więc zobaczyłam niniejszy zbiór opowieści, w dodatku z tak
zapierającą dech okładką, wiedziałam , że muszę zatopić się w tej
lekturze. W zbiorze tym mamy dwanaście opowiadań ( zupełnie tyle ile dań
na wigilijnym stole) autorstwa znamienitych autorów. Prawie każdą
historię oddziela utwór poetycki, tematycznie osadzony w klimacie
mistycznym.
Tak jak nie wszystkie dania z wigilijnej wieczerzy nam
wybornie smakują, tak jest i z rzeczonymi opowiadaniami - nie każde
przypadło mi do gustu. Jednak jak większość z nas mam swoje ulubione
potrawy i wiem już, że i kilka opowiedzianych tu historii będzie miało
zaszczytne miejsce w mojej pamięci.
Jednym z opowiadań , które mnie
poruszyło jest "Ścieżka Szlachetnej Damy" autorstwa Margaret Oliphant.
Rzecz dzieje się w Szkocji w Ellemore. Wokół posiadłości narratora
snującego opowieść, ciągnie się dróżka, na której słychać kroki. Nie
wiadomo do kogo one należą, ponieważ nie widać żadnej postaci. Wśród
mieszkańców tkwi jednak przekonanie , że należą one do Damy z Ellemore,
która otacza swą opieką mieszkańców. Gdy kroki cichną , zawsze jest to
zły znak, przeważnie oznaczający czyjąś śmierć.
"...Gdy
mama udała się na drzemkę, wygoniono mnie na dwór, a ja skierowałam się
tutaj. Jak łatwo może pan przypuścić,płakałam, i dlatego w pierwszej
chwili nie zwracałam na nic uwagi. Dopiero później nagle uderzyło mnie,
że nie było słychać kroków Damy. Potem usłyszałam, że to najgorszy ze
wszystkich znaków. Zawsze, gdy ona się oddala, przybliża się śmierć..."
Chociaż
Damy nikt nie widział, ukazuje się ona naszemu narratorowi i przekazuje
mu ostrzeżenie. Tylko on może ocalić upadającą posiadłość swoich
przyjaciół.
Inną opowieścią, która zrobiła na mnie wrażenie było
opowiadanie Granta Allena " Wolverden Tower". Ta historia zapewniła mi
solidną dawkę emocji. Występują w niej zjawy, które niejako werbują
młode osoby do swoich kręgów skłaniając je do samobójstwa. Potrafią tak
omamić, tak zachęcić, że ofiara dotychczas wiodąca szczęśliwy żywot
pragnie sama oddać swoje życie.
W zbiorze tym każdy znajdzie coś
dla siebie. Zarówno miłośnicy mocnych wrażeń, jak i ci, którzy bardziej
sceptycznie podchodzą do świata istot nadprzyrodzonych. Nie wszystkie
opowiadania dotyczą wigilii i Świąt Bożego Narodzenia, więc można je
czytać niezależnie od pory roku.
Niektóre uwierzcie mi robią wrażenie. Piorunujące.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl
Po ten tytuł sięgnęłam głównie dlatego, iż akcja rozgrywa się w czasach gdzie królowały Dzieci Kwiaty. A ja mam sentyment do hipisów. Na początku poznajemy Celeste, która stoi u progu kariery wokalnej. Wszystko w jej życiu kręci się wokół śpiewu. I to ta chęć zrobienia kariery, zdobycia sławy częściowo zrujnowała jej życie. Tak przynajmniej sama sądzi. Podczas jednej z szalonych nocy pod wpływem LSD bierze udział w imprezie. Poddaje się narkotykowemu zatraceniu i uprawia seks ze świeżo poznanym piętnastolatkiem, Theodore. Owocem tej nocy jest jej córka, Lana, którą wychowuje samotnie. Stara się trzymać ją jak najdalej od świata muzyki, chociaż wie, że dziewczynka odziedziczyła po niej piękny głos. Całe dzieciństwo wmawiała córce, że tylko nauką i wykształceniem coś osiągnie. Lana nie ma więc przyjaciół, ani żadnych przyjemności na jakie mogą sobie pozwolić jej rówiśnicy. Po latach, gdy dziewczyna staje się kobietą, do Londynu przyjeżdża on, Theodore....
W minionym roku sporo przeczytałam pozycji świątecznych i antologii, ale tej książki nie znam 😉
OdpowiedzUsuńU mnie odwrotnie. Przeczytałam mało światecznych lektur, ale ta zasługuje na uwagę.
UsuńZdecydowanie mój ulubiony zbiór :)
OdpowiedzUsuńCieszę się:)
UsuńUwielbiam takie klimatyczna opowiadania o duchach, dlatego z przyjemnością zapisuję tytuł. :)
OdpowiedzUsuńSuper:)
UsuńNie słyszałam o tej książce, ale z chęcią bym się z nią bliżej poznała.
OdpowiedzUsuńKusząco brzmi :)
OdpowiedzUsuńKiedyś chętnie sięgałam po historie o duchach, ale teraz preferuję inną tematykę, dlatego zastanowię się jeszcze nad tą książką.
OdpowiedzUsuń