Przejdź do głównej zawartości

Truciciel

 Okładka książki Truciciel Karolina Kasprzak-Dietrich  "...Zasrany truciciel rozsiał w moim organizmie truciznę, która pomału mnie zabija..."

 

Kasandra i Wojtek. Niegdyś wiele ich łączyło. Teraz udają wobec siebie obojętność. A jak jest naprawdę?

Ona to krawcowa i projektantka. Bardzo zdolna i pracowita. Nie wierzy jednak do końca w swoje możliwości. Razem z Wojtkiem współpracowała na sukces firmy i marki ubrań Gold Sky. 

Wojtek jest zaborczy, zorientowany na sukces. Jest oszczędny, by nie powiedzieć skąpy i o wszystko czepia się Kasandry. W końcu ona ma dość i w sposób bardzo ostentacyjny zrywa z nim publicznie.  Upokorzony Wojtek szczerze nienawidzi swojej byłej.

Mimo tego bardzo interesuje się jej życiem. Denerwuje go, że taka zdolna osoba pracuje w podrzędnym warsztacie krawieckim i że związała się  z człowiekiem, do którego trudno mieć szacunek. On sam odniósł wielki sukces zawodowy, zarabia krocie, ale jego osobiste życie nieco kuleje.

Mieli się nigdy już więcej nie spotkać.  Od czasu do czasu poświęcając czas wspomnieniom.  Jednak jest coś, co ich nadal łączy; wspólna chrześnica, Gabi.  Dziewczyna sprasza całą rodzinę na swoją osiemnastkę, więc ich spotkanie będzie raczej nieuniknione. Co z tego wyniknie? 

Książkę czyta się z wypiekami na twarzy i to nie z powodu scen erotycznych, tylko z powodu napięcia, oczekiwania , co będzie dalej. Wydarzenia są przedstawione naprzemiennie z punktu widzenia Kas i z punktu widzenia Wojtka. A dzieje się tu całkiem sporo.

To było moje pierwsze spotkanie z autorką, ale  na tyle udane, że na pewno sięgnę po inne jej powieści. 

Dla tych, którzy obawiają się, że to kolejny erotyk, jakich ostatnio wiele na rynku wydawniczym, muszę uspokoić. Oczywiście są opisy scen intymnych, ale schodzą tu  trochę na drugi plan, a fabuła mimo że kręci się wobec relacji damsko-męskich wciąga niesamowicie. I bardziej jesteśmy ciekawi, co wydarzy się za chwilę, jak poradzą sobie bohaterowie ze swoimi uczuciami, niż czy wskoczą do łóżka i co tam ewentualnie będą robić.

Polecam, to naprawdę dobra odskocznia od dnia codziennego.


Za możliwość zrecenzowania powieści dziękuję Studiu Wydawniczemu Milion.

Komentarze

  1. Kiedy będę miała ochotę na coś niezobowiązującego, na pewno wezmę pod uwagę ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę miała tytuł w pamięci :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ciągnie mnie do tego typu książek ale może zrobię wyjątek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uspokajasz, że to nie erotyk, więc może być ciekawe. Czemu teraz robią takie dziwne okładki ?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kachna

Kachna jest młoda. Kachna jest pogubiona. Kachna jest zbuntowana. Tytułowa bohaterka jest dziewczyną z przeszłością  i to nie byle jaką. Wychowywana przez ojca dla którego była ważna tylko reputacja i kariera, popada w konflikt z prawem, na skutek czego trafia do poprawczaka. Po wyjściu na wolność nie potrafi odnaleźć się w świecie. Na szczęście pojawia się tajemniczy Karol, który niczym dobry duch zabiera ją do osady, miejsca niesamowitego, oderwanego od rzeczywistości a jednak jak najbardziej normalnego. Dziewczyna ma tam przebyć swoją resocjalizację, poukładać swoje sprawy. Pomóc ma jej w tym prowadzenie dziennika, w którym ma zapisywać swoje myśli, spostrzeżenia. Kachna na początku nikomu z mieszkańców osady nie ufa. Nie rozmawia z nikim oprócz Karola,lecz jej miłość do książek skłania ją do wizyty w miejscowej bibliotece. Tam zaprzyjaźnia się z Wolfangiem, który okaże się dla niej nie tylko bratnią duszą.Kachna dostrzega też, że pisanie sprawia jej pewną przyjemność. Od tego mome

Nabytki biblioteczne (131)

 Dawno nie chwaliłam się moimi zdobyczami. Nie oznacza to bynajmniej, że przestałam odwiedzać bibliotekę. Co to, to nie. Jednak jakoś coraz mniej czasu mam na wszystko, a ten poświęcony na czytanie mocno mi się skurczył. Nad czym bardzo ubolewam. Ostatnio jednak przytargałam kilka wspaniałości, więc spieszę z chwaleniem się: Paryż, 1940 rok. Trzy krawcowe próbują prowadzić możliwie normalne życie w okupowanym przez nazistów mieście. Każda z nich ma pewien sekret. Poraniona przez wojnę Mireille działa w ruchu oporu; Claire została uwiedziona przez niemieckiego oficera; Vivienne zaangażowała się w coś, o czym nikomu nie może opowiedzieć… Wojna zmusza trzy młode kobiety do podejmowania niełatwych decyzji, a skrywane tajemnice narażają je na ogromne niebezpieczeństwa. Przyjaciółki wspierają się, wierzą, że są wobec siebie lojalne, lecz czy nie grozi im zdrada? Czy przetrwają ten okrutny czas, a więzi między nimi pozostaną nienaruszone? Dwa pokolenia później Harriet, angielska

Lata miłości

Po ten tytuł sięgnęłam głównie dlatego, iż akcja rozgrywa się  w czasach gdzie królowały Dzieci Kwiaty.  A ja mam sentyment do hipisów. Na początku poznajemy Celeste, która stoi u progu kariery wokalnej. Wszystko w jej życiu kręci się wokół śpiewu.  I to ta chęć zrobienia kariery, zdobycia sławy częściowo zrujnowała jej życie. Tak przynajmniej sama sądzi. Podczas jednej z szalonych nocy  pod wpływem LSD bierze udział w imprezie. Poddaje się narkotykowemu zatraceniu i uprawia seks ze świeżo poznanym piętnastolatkiem, Theodore. Owocem tej nocy jest jej córka, Lana, którą wychowuje samotnie. Stara się trzymać ją jak najdalej od  świata muzyki, chociaż wie, że dziewczynka odziedziczyła po niej piękny głos.  Całe dzieciństwo wmawiała córce, że tylko nauką i wykształceniem coś osiągnie. Lana nie ma więc przyjaciół, ani żadnych przyjemności na jakie mogą sobie pozwolić jej rówiśnicy. Po latach, gdy dziewczyna staje się kobietą, do Londynu przyjeżdża on, Theodore. Teraz właściciel winnic na p