Koniec roku za pasem, więc pożegnam go takimi wspaniałościami, upolowanymi tuż przed samym jego końcem:
Mały samochód. Pięcioro pasażerów. I całe mnóstwo ich historii.
Kierunek? Miłość! Najnowsza powieść autorki bestsellerowych „Współlokatorów”.
Mały samochód pełen dużych dylematów. Przygotuj się na jazdę bez trzymanki!
To miała być miła podróż do Szkocji na ślub przyjaciółki. Trochę długa,
bo licząca 600 kilometrów, ale Addie i Deb dobrze się do niej
przygotowały, miały zapas przekąsek i specjalnie na tę okazję
przygotowaną playlistę. Kiedy jednak dzień wyjazdu zaczął się od
stłuczki z samochodem, który prowadził Dylan, były partner Addie, stało
się jasne, że ta podróż nie będzie należała do udanych. Zwłaszcza że w
dalszą drogę na ślub muszą ruszyć wspólnie.
Co może być gorszego od utknięcia na wiele godzin w wypchanym po brzegi
mini cooperze ze spragnioną przygód siostrą, wciąż przystojnym, ale
znienawidzonym ex, jego denerwującym kumplem i trochę dziwnym gościem z
Facebooka zabranym na doczepkę?
W małym samochodzie pełnym bagaży i tajemnic oprócz wielu kilometrów
pasażerom przyjdzie również pokonać skrywane urazy, frustrację, gniew, a
przede wszystkim skonfrontować się z przeszłością.
Ale być może również zdecydować o przyszłości…
No to… w drogę!
Antonia to wrażliwa i zamknięta w sobie studentka weterynarii. Jej
małym, bezpiecznym światem jest fotografia, której oddaje całe swoje
serce.
Daniel jest młodym, pogubionym chłopakiem z bagażem trudnych
doświadczeń. Splot nieszczęśliwych wypadków sprawił, że wpakował się w
poważne kłopoty, które wydają się nie do rozwiązania.
Gdy pewnego dnia Antonia postanawia zrobić zdjęcia na pobliskim,
opuszczonym cmentarzu, nie spodziewa się spotkać na nim nikogo. A już na
pewno nie człowieka, który ledwo umknął śmierci.
Nieoczekiwane spotkanie na cmentarzu odmieni ich losy. Tylko czy ta historia ma szansę skończyć się dobrze?
Dwoje ludzi. Dziesięć lat. Jedna niezapomniana historia miłosna.
Stephanie i Jamie są dla siebie stworzeni. Sęk w tym, że oboje już kogoś mają…
Stephanie nie wierzy w przeznaczenie, prawdziwą miłość ani bajkowe
zakończenia w stylu: "a później żyli długo i szczęśliwe". Wyszła za
Matta. Później jednak poznaje Jamiego, który rozumie ją lepiej niż
ktokolwiek inny.
Jamie poślubił swoją miłość z czasów studenckich i tak naprawdę niewiele
ma ze Stephanie wspólnego - świat widzą zupełnie inaczej. Ale w takim
razie co go tak do niej ciągnie?
Poznają się jesienią 2006 roku. Ich spotkanie zmienia wszystko.
Dwoje ludzi. Dziesięć lat. Jedna niezapomniana historia miłosna.
Rozgrzewająca serca, pachnąca czekoladą opowieść o miłości i cudownej mocy aniołów
Emilia budzi się w szpitalu. Mówi w niezrozumiałym języku, a pamięć
podsuwa jej strzępy dawno zapomnianych wydarzeń. Jedyną osobą, która ją
rozumie, jest młoda pielęgniarka z Polski. Co stało się przed wielu
laty? I dlaczego Emilia nie może przestać myśleć o wypatrzonym w
antykwariacie portrecie dziewczyny w granatowym płaszczu?
Ernestyna wciąż wraca myślami do rodzinnej Warszawy. Choć może się
wydawać, że zapomniała o danej dawno temu obietnicy, wie, że w tym roku
będzie inaczej. Zrobi wszystko, by po raz ostatni stanąć w bramie na
Nowym Świecie i wypatrywać zbłąkanego wędrowca.
Anastazja ma same kłopoty – po raz kolejny nie dostała się na wymarzone
studia, okłamuje rodziców, nie ma pracy. Pocieszenia szuka w
aromatycznej gorącej czekoladzie i rozmowach z tajemniczym starszym
panem przy stoliku u Wedla. Tymczasem święta coraz bliżej, a ona wie
jedno: w tę Wigilię nie opuści swojej babci Ernestyny nawet na krok.
Dzieli je wiek i odległość, ale łączy jedno – w tę Wigilię będą potrzebować prawdziwego cudu.
Obiecująco przedstawia się Twój najbliższy czas z tymi książkami 😊
OdpowiedzUsuńPoza dzień i poza czas chcę przeczytać.
OdpowiedzUsuńŚwietne lektury :)
OdpowiedzUsuńWszystkie zaprezentowane lektury bardzo polecam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje.
OdpowiedzUsuńNa nowość Beth O'leary na pewno się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, tytuły dodam do listy i będę szukać w bibliotece. :)
OdpowiedzUsuń