Przejdź do głównej zawartości

Ostatni skok

Małgorzatę Rogalę uwielbiam i cenię od pierwszej jej książki, którą miałam przyjemność przeczytać. Jej seria o Tomczyku i Górskiej - jak dla mnie mistrzostwo świata.  Teraz sięgnęłam za "Ostatni skok"wiedząc, że mojej ulubionej pary policjantów tam nie spotkam. Jednak przecież nic nie stoi na przeszkodzie bym polubiła nowych bohaterów.
W tej książce mamy do czynienia z kradzieżami rzadkich diamentów. Tajemniczy, niezwykle zwinny i sprytny złodziej wydaje się być nie do schwytania. Jednak gdy podczas jednej z kradzieży dochodzi do morderstwa, sprawą na poważnie zajmują się dwie policjantki. Mimo że obie panię różnią się właściwie wszystkim, nie przeszkadza to im sprawnie współdziałać i uzupełniać się podczas śledztwa.
Szybko dochodzą do wniosku, że kradzieże ciągnące się zresztą od kilku lat,  zdarzają się podczas targów jubilerskich w miastach, gdzie akurat daje przedstawienie Cyrk Oliwiera.
Tak się składa, że młodsza z policjantek jest miłośniczką cyrków i nigdy nie opuszcza żadnego przedstawienia. Czy to pozwoli jej szybciej rozwiązać zagadkę znikających diamentów?

Spotkałam się z kilkoma negatywnymi opiniami o tej powieści. Byłam ciekawa czy i mnie autorka zawiedzie. Jednak muszę przyznać, że rzeczywiście ta lektura różni się od poprzednich kryminałów pani Rogali, niemniej wcale nie sprawia wrażenia gorszej.  Mi książkę świetnie się czytało, polubiłam bohaterów, a klimat całości jak najbardziej mi odpowiadał.
Nie znaczy to, że nie liczę na kolejną powieść ze "starymi bohaterami"

Jeżeli ktoś ma ochotę na lekki kryminał, to ta powieść z pewnością jest dla niego.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Lata miłości

Po ten tytuł sięgnęłam głównie dlatego, iż akcja rozgrywa się  w czasach gdzie królowały Dzieci Kwiaty.  A ja mam sentyment do hipisów. Na początku poznajemy Celeste, która stoi u progu kariery wokalnej. Wszystko w jej życiu kręci się wokół śpiewu.  I to ta chęć zrobienia kariery, zdobycia sławy częściowo zrujnowała jej życie. Tak przynajmniej sama sądzi. Podczas jednej z szalonych nocy  pod wpływem LSD bierze udział w imprezie. Poddaje się narkotykowemu zatraceniu i uprawia seks ze świeżo poznanym piętnastolatkiem, Theodore. Owocem tej nocy jest jej córka, Lana, którą wychowuje samotnie. Stara się trzymać ją jak najdalej od  świata muzyki, chociaż wie, że dziewczynka odziedziczyła po niej piękny głos.  Całe dzieciństwo wmawiała córce, że tylko nauką i wykształceniem coś osiągnie. Lana nie ma więc przyjaciół, ani żadnych przyjemności na jakie mogą sobie pozwolić jej rówiśnicy. Po latach, gdy dziewczyna staje się kobietą, do Londynu przyjeżdża on, Theodore....

Kachna

Kachna jest młoda. Kachna jest pogubiona. Kachna jest zbuntowana. Tytułowa bohaterka jest dziewczyną z przeszłością  i to nie byle jaką. Wychowywana przez ojca dla którego była ważna tylko reputacja i kariera, popada w konflikt z prawem, na skutek czego trafia do poprawczaka. Po wyjściu na wolność nie potrafi odnaleźć się w świecie. Na szczęście pojawia się tajemniczy Karol, który niczym dobry duch zabiera ją do osady, miejsca niesamowitego, oderwanego od rzeczywistości a jednak jak najbardziej normalnego. Dziewczyna ma tam przebyć swoją resocjalizację, poukładać swoje sprawy. Pomóc ma jej w tym prowadzenie dziennika, w którym ma zapisywać swoje myśli, spostrzeżenia. Kachna na początku nikomu z mieszkańców osady nie ufa. Nie rozmawia z nikim oprócz Karola,lecz jej miłość do książek skłania ją do wizyty w miejscowej bibliotece. Tam zaprzyjaźnia się z Wolfangiem, który okaże się dla niej nie tylko bratnią duszą.Kachna dostrzega też, że pisanie sprawia jej pewną przyjemność. Od tego ...

Oddawajka ;)

Oddam w dobre ręce "Córkę czarownicy"Anny Klejzerowicz . Jacyś chętni? Wśród osób, które zechcą przygarnąć  książkę wylosuję 14 lutego szczęśliwą osóbkę, do której "Córeczka" powędruje. Oprócz zgłoszenia, podania maila i posiadania krajowego adresu nie wymagam nic więcej.