Przejdź do głównej zawartości

W rytmie dusz

 

"...To proste.Muzyka rozpala zmysły. Chłoniesz ją całą sobą...."

Gdy tylko zobaczyłam opis tej książki, wiedziałam, że to będzie lektura dla mnie. Uwielbiam mocną muzykę, a główni bohaterowie powieści właśnie taką nutą się pasjonują. Eliza jest wokalistką zespołu rockowego, a Natan gitarzystą i wokalistą drugiego zespołu. Ich pierwsze spotkanie jest zdecydowanie niecodzienne. Potem ich drogi przecinają się jeszcze kilkakrotnie, zupełnie jakby los chciał sprawić , by połączyli siły i stworzyli razem coś niesamowitego. Mimo że Eliza jest w związku, a Natan ma tajemniczą i mroczną przeszłość, zdaje się, że łączy ich bardzo wiele. Rozumieją się bez słów. Zaczynają się w sobie zakochiwać. Jednak tak jak wiele uczuć i emocji, miłość nie jest łatwa. Nie wystarczy kogoś kochać, by być szczęśliwym. Czy naszym bohaterom uda się pokonać przeciwności i odnaleźć szczęście?
Eliza musi uporządkować swoje sprawy z Robertem, który z kochającego narzeczonego, zmienia się w agresywnego tyrana. Zmęczona utarczkami, wyczerpana łączeniem pasji z życiem zawodowym traci, to co kocha i stworzyła od zera. Jednak jak się okazuje nawet bolesne zmiany mogą przynieść wiele dobrego.
"Zmysły" to świetna lektura na lato. I naprawdę rozpala zmysły i nie chodzi tu bynajmniej tylko o gorący romans. Bardziej o pasję, odważne sięganie po marzenia i czerpanie z życia wszystkiego co najlepsze.
Od pierwszej strony historia wciągnęła mnie do tego stopnia, że przepadłam dla świata na kilka wieczorów. Niby nic w tej książce nie ma takiego niezwykłego, a jednak chłonie się zachłannie każde słowo. W książce dużo się dzieje, nie ma czasu na nudę. Bohaterów trudno nie polubić, od początku czytelnik mocno im kibicuje. Czarne charaktery również zasługują na uznanie, zastały przedstawione wyraziście i realnie.

Autorka bardzo mnie zaskoczyła. Wcześniejsze jej książki były niezłe, ale jednak mnie nie porwały. Tu jest zdecydowanie inaczej. Bardzo mi się ta powieść podobała i myślę, że zostanie na długo w mojej pamięci.
Szczerze polecam. Nie tylko miłośnikom mocniejszego brzmienia.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kachna

Kachna jest młoda. Kachna jest pogubiona. Kachna jest zbuntowana. Tytułowa bohaterka jest dziewczyną z przeszłością  i to nie byle jaką. Wychowywana przez ojca dla którego była ważna tylko reputacja i kariera, popada w konflikt z prawem, na skutek czego trafia do poprawczaka. Po wyjściu na wolność nie potrafi odnaleźć się w świecie. Na szczęście pojawia się tajemniczy Karol, który niczym dobry duch zabiera ją do osady, miejsca niesamowitego, oderwanego od rzeczywistości a jednak jak najbardziej normalnego. Dziewczyna ma tam przebyć swoją resocjalizację, poukładać swoje sprawy. Pomóc ma jej w tym prowadzenie dziennika, w którym ma zapisywać swoje myśli, spostrzeżenia. Kachna na początku nikomu z mieszkańców osady nie ufa. Nie rozmawia z nikim oprócz Karola,lecz jej miłość do książek skłania ją do wizyty w miejscowej bibliotece. Tam zaprzyjaźnia się z Wolfangiem, który okaże się dla niej nie tylko bratnią duszą.Kachna dostrzega też, że pisanie sprawia jej pewną przyjemność. Od tego mome

Nabytki biblioteczne (131)

 Dawno nie chwaliłam się moimi zdobyczami. Nie oznacza to bynajmniej, że przestałam odwiedzać bibliotekę. Co to, to nie. Jednak jakoś coraz mniej czasu mam na wszystko, a ten poświęcony na czytanie mocno mi się skurczył. Nad czym bardzo ubolewam. Ostatnio jednak przytargałam kilka wspaniałości, więc spieszę z chwaleniem się: Paryż, 1940 rok. Trzy krawcowe próbują prowadzić możliwie normalne życie w okupowanym przez nazistów mieście. Każda z nich ma pewien sekret. Poraniona przez wojnę Mireille działa w ruchu oporu; Claire została uwiedziona przez niemieckiego oficera; Vivienne zaangażowała się w coś, o czym nikomu nie może opowiedzieć… Wojna zmusza trzy młode kobiety do podejmowania niełatwych decyzji, a skrywane tajemnice narażają je na ogromne niebezpieczeństwa. Przyjaciółki wspierają się, wierzą, że są wobec siebie lojalne, lecz czy nie grozi im zdrada? Czy przetrwają ten okrutny czas, a więzi między nimi pozostaną nienaruszone? Dwa pokolenia później Harriet, angielska

Lata miłości

Po ten tytuł sięgnęłam głównie dlatego, iż akcja rozgrywa się  w czasach gdzie królowały Dzieci Kwiaty.  A ja mam sentyment do hipisów. Na początku poznajemy Celeste, która stoi u progu kariery wokalnej. Wszystko w jej życiu kręci się wokół śpiewu.  I to ta chęć zrobienia kariery, zdobycia sławy częściowo zrujnowała jej życie. Tak przynajmniej sama sądzi. Podczas jednej z szalonych nocy  pod wpływem LSD bierze udział w imprezie. Poddaje się narkotykowemu zatraceniu i uprawia seks ze świeżo poznanym piętnastolatkiem, Theodore. Owocem tej nocy jest jej córka, Lana, którą wychowuje samotnie. Stara się trzymać ją jak najdalej od  świata muzyki, chociaż wie, że dziewczynka odziedziczyła po niej piękny głos.  Całe dzieciństwo wmawiała córce, że tylko nauką i wykształceniem coś osiągnie. Lana nie ma więc przyjaciół, ani żadnych przyjemności na jakie mogą sobie pozwolić jej rówiśnicy. Po latach, gdy dziewczyna staje się kobietą, do Londynu przyjeżdża on, Theodore. Teraz właściciel winnic na p