Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2021

Dywan jak sajgonka

  Ostatnio dość często sięgam po kryminały na wesoło. "Dywan z wkładką" okazał się wspaniałą odskocznią od codzienności i co więcej, naprawdę uśmiałam się do łez. Bohaterów w książce mamy wielu, natomiast na pierwszy plan zdecydowanie wybijają się dwie panie; synowa i teściowa czyli Tereska i Mira. Chociaż zwykle działają sobie na nerwy, to  ich wspólne znalezisko w postaci zawiniętego w dywan uciążliwego sąsiada, powoduje, że kobiety zwierają szyki i działają ramię w ramię. Jest to tak niecodzienny widok, że Zoja, córka młodszej pani Trawnej podejrzewa spisek. Tak więc gdy dorosłe przynajmniej wiekiem osóbki śledzą  i rozpytują sąsiadów, nieletnia Trawna śledzi matkę i babkę, wciągając w śledztwo  flegmatycznego brata, zwanego Maciejką oraz psa zwanego Pińdzią. Nieświadomy toczących się spisów i śledztw jest tylko sam Trawny, trochę oderwany od rzeczywistości inżynier. Osobliwa rodzinka, nie ma co, prawda? "...  Nie dało się zaprzeczyć, że matka wybitnie nie miała ręki

Nabytki biblioteczne (120)

  Stos mnie przygniata, ale uzależnienie biblioteczne daje wciąż o sobie znać.  Mam już książki, teraz poproszę o więcej czasu:) Nic więcej do szczęścia mi nie trzeba.   O ALICE: Po śmierci pierwszego męża przeżyła załamanie, teraz życie znowu jest dla niej łaskawe. O JEJ DRUGIM MĘŻU: Pojawienie się Nathana przywróciło Alice utracone szczęście. Prowadzą udany biznes, mają dwoje dzieci i piękny dom. O JEJ NAJLEPSZEJ PRZYJACIÓŁCE: Razem z Beth Alice przeżywała wszystkie wzloty i upadki, szalone wieczory i trudne chwile – i wie, że dzięki niej poradzi sobie ze wszystkim. Kiedy zachowanie Nathana zaczyna budzić jej podejrzenia, Alice zwierza się swojej przyjaciółce. Jednak zastanawia się, czy w tej sytuacji postępuje właściwie. A jeśli nie, to czy jej pierwszy błąd nie będzie tym ostatnim?      Małgorzacie udało się zapomnieć o przeszłości. Wiedzie szczęśliwe życie, jest zadowolona z kariery zawodowej i związku z Robertem. Do czasu, aż pewnego dnia otrzymuje list w błękitne

Dublerka

  "Dublerka" to bardzo rozreklamowana powieść, poprzedzona mini serialem z doskonałą obsadą. Cztery jej autorki to także najwyższa półka w świecie literackim. Oczekiwania wobec tej książki są więc bardzo duże. Czy zostały spełnione? Czy też tytuł ten jest zdecydowanie przereklamowany? Myślę, że każdy musi przekonać się o tym sam. Osobiście jestem zadowolona z lektury, ale wiem też, że nie wszyscy podzielają moje zdanie.  Mamy tu cztery nastolatki, uczęszczające do szkoły aktorskiej. Dziewczęta przyjaźnią się ze sobą, jednak jak to często bywa zazdroszczą sobie talentu, urody, charyzmy. Każda chce być najlepsza. Jedna z nich szczególnie jest ambitna i przed rokiem dopuściła się dręczenia swojej przyjaciółki, by podważyć jej samoocenę, wybić się na pierwszy plan.  Po roku po konflikcie wydaje się nie ma śladu, jednak Jess, w swojej szafce dostaje makabryczny prezent. Podejrzenia padają oczywiście na Ruby. Zwłaszcza przekonana jest o tym jej matka.   Córki są tylko dziećmi, ale

Nabytki biblioteczne (119)

 Nowy rok już zagościł na dobre, więc pora sprowadzić do domu  kilka nowych, świeżych "gości":       Trzydziestoletnia Mia Ross, psychiatra i biegła sądowa ze słonecznej Florydy, lada moment wpadnie w tarapaty, jakich nigdy się nie spodziewała. Główną przyczyną niebezpiecznych zawirowań w jej życiu stanie się oskarżony o zabójstwo partnera swojej matki Blake Maxton, od pierwszego spotkania wywołujący w Mii negatywne odczucia. Wkrótce jednak oboje połączy coś więcej, niż walka ze wspólnym wrogiem... Tylko czy namiętność, jaką do siebie poczują, nie okaże się przyczyną kolejnych problemów? „Setki milionów dolarów” to wciągająca, pełna zaskakujących zwrotów akcji opowieść o wielkich pieniądzach i... jeszcze większych uczuciach! Blake był poważny. Poczułam dreszcz błądzący po moim ciele. Było to dość intymne wyznanie, nie brzmiało jak tani podryw. Przyglądałam się mojemu pacjentowi z zaciekawieniem. Próbowałam wywnioskować, czy aby na pewno był ze mną szczery. Łatwo

W sieci kłamstw

  Sądząc po okładce i tytule można wysnuć wniosek, że mamy do czynienia z romansem, w ostatnio modnym stylu mafijnym. Okazuje się jednak, że romans rzecz jasna jest, ale nie wybija się on na pierwszy plan. Książka łączy w sobie kilka gatunków literackich.  Mamy tu romans, sensację i elementy thrillera. Amanda jest młodą zdradzoną przez męża żoną. Ostatnimi czasy przechodzi trudny okres. Oprócz zdrady męża straciła też pracę, znajduje się więc na życiowym zakręcie.  Razem z bratem Maxem, dziennikarzem śledczym jedzie  na Mazury, gdzie  mężczyzna prowadzi swe dziennikarskie śledztwo.  Na miejscu kilkakrotnie wpada i to dosłownie na tajemniczego i bardzo seksownego  Włocha. Wiele wskazuje na to, że jest równie przystojny, co niebezpieczny. Amanda wpada mu w oko, a on robi wszystko, by ich spotkania były częstsze.  Amandzie jednak nie w głowie romanse, bowiem zupełnie niespodziewanie jej brat znika. Nie wraca do pensjonatu na noc, nie ma zanim kontaktu telefonicznego. Policja przyjmuje zgł

Z duchami przy wigilijnym stole

  Odkąd pamiętam lubię historię o duchach. Im więcej w nich dreszczyku tym lepiej. Gdy więc zobaczyłam niniejszy zbiór opowieści, w dodatku z tak zapierającą dech okładką, wiedziałam , że muszę zatopić się w tej lekturze. W zbiorze tym mamy dwanaście opowiadań ( zupełnie tyle ile dań na wigilijnym stole) autorstwa znamienitych autorów. Prawie każdą historię oddziela utwór poetycki, tematycznie osadzony w klimacie mistycznym. Tak jak nie wszystkie dania z wigilijnej wieczerzy nam wybornie smakują, tak jest i z rzeczonymi opowiadaniami - nie każde przypadło mi do gustu. Jednak jak większość z nas mam swoje ulubione potrawy i wiem już, że i kilka opowiedzianych tu historii będzie miało zaszczytne miejsce w mojej pamięci. Jednym z opowiadań , które mnie poruszyło jest "Ścieżka Szlachetnej Damy" autorstwa Margaret Oliphant. Rzecz dzieje się w Szkocji w Ellemore. Wokół posiadłości narratora snującego opowieść, ciągnie się dróżka, na której słychać kroki. Nie wiadomo

Nie całkiem białe Boże Narodzenie

  "...- Może kłamać - powiedział zdecydowanie. Romanowski oparł dłonie  na blacie biurka. - Wszyscy mogą. I pewnie wszyscy kłamią. Ważne jest to, czyje kłamstwo ma dla nas znaczenie..." "Nie całkiem białe Boże Narodzenie" to prawdziwa gratka dla miłośników kryminałów Agathy Christie. Akcja dzieje się w pensjonacie Mścigniew w czasie oczywiście świąt Bożego Narodzenia. Pensjonat prowadzi Tomasz Malanowski, człowiek pracowity i rzetelny. Oprócz pensjonatu, który i tak nie przynosi  spodziewanych dochodów, pan Tomasz zmaga się również z chorobą swojej ukochanej żony. W okresie świątecznym w Mścigniewie robi się tłoczno. Przybywa wielu gości, m.in znana niegdyś aktorka, zdolny neurolog wraz z synem, pewien Niemiec, zaczytany polonista, małżeństwo dbające aż do przesady o zdrowie oraz były, nawrócony alkoholik i dwie młode kobiety. Już na samym początku dochodzi do dziwnego śmiertelnego wypadku. Policja podejrzewa morderstwo, jednak nikt nie mówi o tym głośno. W bardzo k