Przejdź do głównej zawartości

W cudzym domu

W cudzym domu - Cygler Hanna       Hanna Cygler to pisarka znana z takich tytułów jak: "Tryb warunkowy", "Deklinacja małżeńska" czy "Przyszły niedokonany".
Do tej pory przyznaję ze wstydem, z żadną  z tych pozycji się nie zmierzyłam. Z czego to wynikało? Widząc książki na półce w bibliotece, nie powiem sięgałam po nie zaciekawiona, lecz po chwili odkładałam na miejsce. Zawsze wydawały mi się za dorosłe, a ja zbyt niedojrzała, by je docenić.
"W cudzym domu" skusiło mnie przede wszystkim wątkiem historycznym. Wiek XIX jestem bardzo ciekawym okresem i po prostu musiałam sprawdzić jak go autorka pokazała.
Po przeczytaniu powieści obiecuję sobie nadrobić braki czytelnicze dotyczące pani Cygler. Czuję,że dojrzałam i chyba się zakochałam. Książka jest znakomita. Łączy w sobie wszystko to, co cenię w literaturze; piękny styl, interesującą treść, barwnych bohaterów.
To lektura niejednoznaczna; jest zarówno obyczajowa jak i sensacyjna. Romans i tło historyczne nadają jej dodatkowego smaczku.
Bohaterami powieści są młodzi ludzie; Luiza Sokołowska, paryżanka o polskich korzeniach, ucieczką do ojczyzny ratuje się przed niechcianym małżeństwem, Joachim Hallmann, naukowiec, szukający swojego miejsca w życiu, Dmitrij Szuszkinn, radca carski, z pozoru okrutny i mściwy,
jednak zyskujący przy bliższym poznaniu, oraz Rozalia Lubecka, panna z dobrego domu, przyjaciółka Luizy.
Wszyscy bohaterowie spotykają się na terenie  Polski, ich losy ściśle splatają się ze sobą.Każdy z nich ma swój prywatny sekret i nadzieję na odnalezienie sensu życia. Życie to wymaga od nich nie lada wyrzeczeń i siły charakteru. Czy są na to gotowi? Kto z nich jest uczciwy, gra fair? Czy spiski i intrygi zniszczą piękna miłość jaka dotyczy dwojga z nich?
Autorka zabiera czytelnika w niesamowita podróż, nie tylko w czasie. Jest to podróż po Paryżu, Berlinie, Warszawie, a nawet dalekiej, surowej Syberii. Kreśli wspaniałe scenerie dziewiętnastowiecznych miast i ówczesnego życia.
To powieść, przy której nie sposób się nudzić. Opisane zdarzenia i postępki bohaterów trzymają w napięciu, wątki romansowe są wiarygodne, wzruszające a przy tym nie są przytłaczające.
Wisienką na torcie są fragmenty wierszy Puszkina.

"...Pamiętam cudnej chwili mgnienie
Nagle przede mną - widzę - ty
Jak życia mgliste, jak olśnienie
Jak geniuszu piękna czystej krwi..."

"W cudzym domu" mogę polecić wszystkim tym, którzy nie stronią od polskiej literatury, lubią wątki historyczno- romansowe oraz nie boją się zatracić w błyskotliwie przedstawionym świecie.










Komentarze

  1. To coś dla mnie. :) Od dawna planuję zapoznać się z twórczością pani Cygler, ale nie miałam jeszcze okazji do tego. Myślę, że "W cudzym domu" mogłoby przypaść mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myslę,że się nie zawiedziesz.Jestem ciekawa Twojej opinii. Mi książka bardzo się spodobała, głównie przez historyczne tło i miłosne perypetie bohaterów.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kachna

Kachna jest młoda. Kachna jest pogubiona. Kachna jest zbuntowana. Tytułowa bohaterka jest dziewczyną z przeszłością  i to nie byle jaką. Wychowywana przez ojca dla którego była ważna tylko reputacja i kariera, popada w konflikt z prawem, na skutek czego trafia do poprawczaka. Po wyjściu na wolność nie potrafi odnaleźć się w świecie. Na szczęście pojawia się tajemniczy Karol, który niczym dobry duch zabiera ją do osady, miejsca niesamowitego, oderwanego od rzeczywistości a jednak jak najbardziej normalnego. Dziewczyna ma tam przebyć swoją resocjalizację, poukładać swoje sprawy. Pomóc ma jej w tym prowadzenie dziennika, w którym ma zapisywać swoje myśli, spostrzeżenia. Kachna na początku nikomu z mieszkańców osady nie ufa. Nie rozmawia z nikim oprócz Karola,lecz jej miłość do książek skłania ją do wizyty w miejscowej bibliotece. Tam zaprzyjaźnia się z Wolfangiem, który okaże się dla niej nie tylko bratnią duszą.Kachna dostrzega też, że pisanie sprawia jej pewną przyjemność. Od tego mome

Nabytki biblioteczne (131)

 Dawno nie chwaliłam się moimi zdobyczami. Nie oznacza to bynajmniej, że przestałam odwiedzać bibliotekę. Co to, to nie. Jednak jakoś coraz mniej czasu mam na wszystko, a ten poświęcony na czytanie mocno mi się skurczył. Nad czym bardzo ubolewam. Ostatnio jednak przytargałam kilka wspaniałości, więc spieszę z chwaleniem się: Paryż, 1940 rok. Trzy krawcowe próbują prowadzić możliwie normalne życie w okupowanym przez nazistów mieście. Każda z nich ma pewien sekret. Poraniona przez wojnę Mireille działa w ruchu oporu; Claire została uwiedziona przez niemieckiego oficera; Vivienne zaangażowała się w coś, o czym nikomu nie może opowiedzieć… Wojna zmusza trzy młode kobiety do podejmowania niełatwych decyzji, a skrywane tajemnice narażają je na ogromne niebezpieczeństwa. Przyjaciółki wspierają się, wierzą, że są wobec siebie lojalne, lecz czy nie grozi im zdrada? Czy przetrwają ten okrutny czas, a więzi między nimi pozostaną nienaruszone? Dwa pokolenia później Harriet, angielska

Lata miłości

Po ten tytuł sięgnęłam głównie dlatego, iż akcja rozgrywa się  w czasach gdzie królowały Dzieci Kwiaty.  A ja mam sentyment do hipisów. Na początku poznajemy Celeste, która stoi u progu kariery wokalnej. Wszystko w jej życiu kręci się wokół śpiewu.  I to ta chęć zrobienia kariery, zdobycia sławy częściowo zrujnowała jej życie. Tak przynajmniej sama sądzi. Podczas jednej z szalonych nocy  pod wpływem LSD bierze udział w imprezie. Poddaje się narkotykowemu zatraceniu i uprawia seks ze świeżo poznanym piętnastolatkiem, Theodore. Owocem tej nocy jest jej córka, Lana, którą wychowuje samotnie. Stara się trzymać ją jak najdalej od  świata muzyki, chociaż wie, że dziewczynka odziedziczyła po niej piękny głos.  Całe dzieciństwo wmawiała córce, że tylko nauką i wykształceniem coś osiągnie. Lana nie ma więc przyjaciół, ani żadnych przyjemności na jakie mogą sobie pozwolić jej rówiśnicy. Po latach, gdy dziewczyna staje się kobietą, do Londynu przyjeżdża on, Theodore. Teraz właściciel winnic na p