Siódmy rok małżeństwa to podobno rok kryzysowy, najtrudniejszy. tak też jest i w małżeństwie Adama i Elizy. W ciągu tego pechowego roku zrozumieli, że działają sobie nawzajem na nerwy, ich oczekiwania i sposób na życie diametralnie się różnią. Wspólnie podejmują więc decyzję o rozstaniu. Adam cieszy się, że odzyska w końcu wolność, swobodę oraz pozbędzie się kontroli i pretensji ze strony zaborczej żony. Eliza rozwód traktuje bardziej jako porażkę, zdaje jednak sobie sprawę, że dalej im razem nie po drodze. Oboje są przekonani, że to drugie zasługuje na kogoś innego, lepszego. Opijając rozwód lub bardziej początek nowej drogi życia przypadkowo lądują w tej samej knajpce. Pod wpływem alkoholu zakładają się o to, kto szybciej znajdzie nowego partnera swojej drugiej, byłej połówce. Choć zakład jest szczeniacki i nieco głupi prowadzi on do ciekawych, a czasem niezwykle zabawnych sytuacji.Co więcej w głowach byłych małż...