Raczej rzadko sięgam po książki o tematyce romansowo- erotycznej. Czasem jednak się skuszę. Tym razem przyznam szczerze, chciałam poznać książki nowego wydawnictwa, stąd moja chęć zrecenzowania "Piekielnego układu". Zwykle w książkach tego typu mamy zdecydowanego, przystojnego,seksownego i bogatego bohatera, takiego z gatunku macho oraz nieśmiałą, cichą dziewczynę, która odkrywa przy bohaterze swoją seksualność, przeistacza się z szarej myszki w boginię seksu. Tu na szczęście zgadza się tylko opis mężczyzny. Kobieta jest charakterna i daleko jej do cichej myszki. Nicole ma dwadzieścia siedem lat, pracuje jako trenerka w klubie fitness. Jest atrakcyjna i wygadana.Wydaje się, że nic w życiu więcej jej nie trzeba. Niestety ma też ojca, który zamiast dawać jej wsparcie, jest raczej kulą u nogi. Nicky ma też młodszą siostrę, ktorej trochę matkuje, a na pewno stara się jej zawsze pomóc. Tak więc, gdy ojciec wpada w kłopoty i układa się z właścicielem agencji towarzysk...