Przejdź do głównej zawartości

Obietnica Łucji

Okładka książki Obietnica Łucji  "Obietnica Łucji" to zwykła powieść obyczajowa, a jednak nie taka znów zwykła.Owszem mamy tu kilka schematycznych sytuacji typowych dla tego gatunku, ale jest też książką emocjonalną i  nie do końca przewidywalną.
Łucja, z wykształcenia historyk, świeżo upieczona rozwódka opuszcza Wrocław, aby osiedlić się na podkarpackiej wsi, Różany Gaj. Podejmuje tam pracę nauczycielki historii, mieszka u emerytowanej koleżanki po fachu, Matyldy. Dość szybko klimatyzuje się na prowincji, jest lubiana.
W klasie, której ma wychowawstwo jest dziewczynka, której losy bardzo ją interesują. W oczach dziecka widzi smutek, który sama w sobie nosiła przez całe dzieciństwo i z którym nie uporała się do chwili obecnej.
Poznając bliżej Anię, Łucja dowiaduje się, że matka dziewczynki jest umierająca. Kobieta chcąc pomóc jest coraz częstszym gościem u swojej uczennicy. Wkrótce mama dziewczynki wymusza na Łucji obietnicę,że po jej śmierci odnajdzie ojca Ani i przekona go, aby właaściwie zadbał o córkę.
Czy jednak tą obietnicę uda się spełnić? Tym bardziej, że Ania wcale nie chce poznawać swojego nieznanego taty.
Łucja stoi przed wielkim dylematem, w dodatku za sprawą zbiegu okoliczności rozpoznaje ojca dziewczynki zanim tak naprawdę zaczyna go szukać. On zaś związany z zimną, wyrachowaną kobietą nie wydaje się być odpowiednim kandydatem na tatusia.
Kobieta nie czuje sie komfortowo z brzemieniem, które przyszło jej nieść. Po za tym niezałatwione sprawy z przeszłości dodatkowo ją przytłaczają. Jak sobie z tym poradzi?
 Książkę czyta się szybko, fabuła wciąga, bohaterzy są ciekawie skonstruowani.
Niestety są też wady; trochę za dużo szczęśliwych zakończeń różnych sytuacji, trochę nierealne zachowania niektórych postaci.
Niemniej wszelkie niedociągnięcia możemy złożyć na karb debiutu literackiego. I co tu dużo mówić książka może się podobać, mi pomimo wszystko się podobała.



Komentarze

  1. Mi się ta książka bardzo podobała, bo czasem potrzebuję od książki słodkich, szczęśliwych zakończeń ponieważ jednak częściej sięgam po powieści z bardzo trudnymi tematami. Cieszę się bardzo, bo druga część czeka już na mojej półce własnie na taki moment, gdy będę potrzebować takiej lekkiej treści :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam, że jest druga część. Skoro tak jest to chętnie się zapoznam. Zobaczę co tam autorka wymyśliła:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo tych niedociągnięć jestem skłonna dać tej książce szansę.

    OdpowiedzUsuń
  4. I tak chciałabym przeczytać ;)
    Nie powinnam się za mocno zawieść!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kachna

Kachna jest młoda. Kachna jest pogubiona. Kachna jest zbuntowana. Tytułowa bohaterka jest dziewczyną z przeszłością  i to nie byle jaką. Wychowywana przez ojca dla którego była ważna tylko reputacja i kariera, popada w konflikt z prawem, na skutek czego trafia do poprawczaka. Po wyjściu na wolność nie potrafi odnaleźć się w świecie. Na szczęście pojawia się tajemniczy Karol, który niczym dobry duch zabiera ją do osady, miejsca niesamowitego, oderwanego od rzeczywistości a jednak jak najbardziej normalnego. Dziewczyna ma tam przebyć swoją resocjalizację, poukładać swoje sprawy. Pomóc ma jej w tym prowadzenie dziennika, w którym ma zapisywać swoje myśli, spostrzeżenia. Kachna na początku nikomu z mieszkańców osady nie ufa. Nie rozmawia z nikim oprócz Karola,lecz jej miłość do książek skłania ją do wizyty w miejscowej bibliotece. Tam zaprzyjaźnia się z Wolfangiem, który okaże się dla niej nie tylko bratnią duszą.Kachna dostrzega też, że pisanie sprawia jej pewną przyjemność. Od tego mome

Nabytki biblioteczne (131)

 Dawno nie chwaliłam się moimi zdobyczami. Nie oznacza to bynajmniej, że przestałam odwiedzać bibliotekę. Co to, to nie. Jednak jakoś coraz mniej czasu mam na wszystko, a ten poświęcony na czytanie mocno mi się skurczył. Nad czym bardzo ubolewam. Ostatnio jednak przytargałam kilka wspaniałości, więc spieszę z chwaleniem się: Paryż, 1940 rok. Trzy krawcowe próbują prowadzić możliwie normalne życie w okupowanym przez nazistów mieście. Każda z nich ma pewien sekret. Poraniona przez wojnę Mireille działa w ruchu oporu; Claire została uwiedziona przez niemieckiego oficera; Vivienne zaangażowała się w coś, o czym nikomu nie może opowiedzieć… Wojna zmusza trzy młode kobiety do podejmowania niełatwych decyzji, a skrywane tajemnice narażają je na ogromne niebezpieczeństwa. Przyjaciółki wspierają się, wierzą, że są wobec siebie lojalne, lecz czy nie grozi im zdrada? Czy przetrwają ten okrutny czas, a więzi między nimi pozostaną nienaruszone? Dwa pokolenia później Harriet, angielska

Lata miłości

Po ten tytuł sięgnęłam głównie dlatego, iż akcja rozgrywa się  w czasach gdzie królowały Dzieci Kwiaty.  A ja mam sentyment do hipisów. Na początku poznajemy Celeste, która stoi u progu kariery wokalnej. Wszystko w jej życiu kręci się wokół śpiewu.  I to ta chęć zrobienia kariery, zdobycia sławy częściowo zrujnowała jej życie. Tak przynajmniej sama sądzi. Podczas jednej z szalonych nocy  pod wpływem LSD bierze udział w imprezie. Poddaje się narkotykowemu zatraceniu i uprawia seks ze świeżo poznanym piętnastolatkiem, Theodore. Owocem tej nocy jest jej córka, Lana, którą wychowuje samotnie. Stara się trzymać ją jak najdalej od  świata muzyki, chociaż wie, że dziewczynka odziedziczyła po niej piękny głos.  Całe dzieciństwo wmawiała córce, że tylko nauką i wykształceniem coś osiągnie. Lana nie ma więc przyjaciół, ani żadnych przyjemności na jakie mogą sobie pozwolić jej rówiśnicy. Po latach, gdy dziewczyna staje się kobietą, do Londynu przyjeżdża on, Theodore. Teraz właściciel winnic na p