Przejdź do głównej zawartości

Narodziny gniewu

 Od ukazania się książki na rynku często natykałam się na pełne zachwytu recenzje. Mimo tego jakoś nie dowierzałam do końca w kunszt tej książki. Jednak nie ukrywam, że coś mnie do niej ciągnęło. Ciągle jednak odsuwałam powieść na później.
Oj, i po co mi to było?
Jak się do niej dobrałam, to dosłownie przepadłam. I nie , nie od pierwszej strony. Przepadłam od momentu gdy zaczęła się II wojna światowa. Otóż autorka pisze o wojnie tak, jak to opowiadała mi przed laty babcia, która przeżyła okupację niemiecką. Nie jest łatwo mówić, pisać o tamtych czasach. Trudne sytuacje, niebezpieczeństwo, okrutność okupantów i ludzi. Niepewność, strach. A w tym wszystkim starania o zwykłe życie, miłość, przyjaźń.
Bohaterowie powieści rzuceni są w wir wojny. Każdy radzi sobie jak potrafi. Jedni za wszelką cenę chcą być sobą, wytrwali w swoich ideałach, inni płyną z prądem dbając głownie o wygodę, a jeszcze inni starają się być po prostu przyzwoitymi ludźmi.
Hanka i Alicja to dwie przyjaciółki z miejscowości Chełmice. Nie mając widoku na ciekawą przyszłość na miejscu, mają duże marzenia. Wyjeżdżają do stolicy sięgnąć po nie. Jedna zostaje pieśniarką, druga tancerką. Żyją beztrosko do czasu wojny, która je w pewnym momencie rozdziela.
Julian Chełmicki to młody idealista, patriota. Walczy o ojczyznę, narażając swoje życie. Wojna rozdziela go z przyjaciółmi nie tylko terytorialnie , ale i ideowo. Jeden z nich, Igor Łyszkin jest bowiem zagorzałym komunistą, drugi, Walter von Lossow wstępuje do SS, co prawda bez przekonania, ale dla wygody.
Brat przyrodni Hanki i Juliana, Emil Lewin już jako młody chłopak był lawirantem i leniem. Gdy dowiaduje się o tym, że prawdziwy ojciec wyrzekł się go, tym samym pozbawiając bogactwa i prestiżu pała żądzą zemsty. Wojna jednocześnie krzyżuje jaki i pomaga mu w tych planach. Emil nie waha się przed niczym, aby samemu sobie zapewnić luksus i wygodę. Jedyne nikłe uczucia żywi do Hanki i jej stara się od czasu do czasu pomóc w tym trudnym momencie.
Akcja powieści rozgrywa się wielu miejscach, poczynając w Chełmicach, poprzez Warszawę, Londyn, Budapeszt czy Casablankę.
Bohaterowie zmagają się z trudnościami, kochają, nienawidzą. Żyją.  Nie są papierowymi postaciami, tylko takimi z krwi i kości.
Książka jest niesamowita, styl Joanny Jax zachwyca, bohaterów nie da się nie lubić. No, może nie wszystkich. W dodatku mamy tu całą armię emocji. Bardzo, ale to bardzo dobra powieść. A to dopiero początek sagi. Przede mną jeszcze pięć tomów, chociaż nie wszystkie jeszcze są wydane. I znów będę musiał uzbroić się w tą niezbyt przeze mnie lubianą cierpliwość.
Jeśli ktoś jeszcze nie poznał tej sagi, to naprawdę wiele stracił.  Biegnijcie szybciutko do księgarń lub bibliotek.

Komentarze

  1. Koniecznie muszę zatem nadrobić zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nie będziesz żałować. Ja żałuje że tak długo zwlekałam.

      Usuń
  2. Bardzo cenie sobie literaturę wojenną, gdyż uważam, że trzeba czytać, mówić i myśleć o tamtych czasach, aby ocalić je od zapomnienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta seria jest zwyczajnie niesamowita. To jedno słowo oddaje wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Za mną dwa tomy, teraz na półce wyczekuje na spotkanie trzeci. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kachna

Kachna jest młoda. Kachna jest pogubiona. Kachna jest zbuntowana. Tytułowa bohaterka jest dziewczyną z przeszłością  i to nie byle jaką. Wychowywana przez ojca dla którego była ważna tylko reputacja i kariera, popada w konflikt z prawem, na skutek czego trafia do poprawczaka. Po wyjściu na wolność nie potrafi odnaleźć się w świecie. Na szczęście pojawia się tajemniczy Karol, który niczym dobry duch zabiera ją do osady, miejsca niesamowitego, oderwanego od rzeczywistości a jednak jak najbardziej normalnego. Dziewczyna ma tam przebyć swoją resocjalizację, poukładać swoje sprawy. Pomóc ma jej w tym prowadzenie dziennika, w którym ma zapisywać swoje myśli, spostrzeżenia. Kachna na początku nikomu z mieszkańców osady nie ufa. Nie rozmawia z nikim oprócz Karola,lecz jej miłość do książek skłania ją do wizyty w miejscowej bibliotece. Tam zaprzyjaźnia się z Wolfangiem, który okaże się dla niej nie tylko bratnią duszą.Kachna dostrzega też, że pisanie sprawia jej pewną przyjemność. Od tego mome

Nabytki biblioteczne (131)

 Dawno nie chwaliłam się moimi zdobyczami. Nie oznacza to bynajmniej, że przestałam odwiedzać bibliotekę. Co to, to nie. Jednak jakoś coraz mniej czasu mam na wszystko, a ten poświęcony na czytanie mocno mi się skurczył. Nad czym bardzo ubolewam. Ostatnio jednak przytargałam kilka wspaniałości, więc spieszę z chwaleniem się: Paryż, 1940 rok. Trzy krawcowe próbują prowadzić możliwie normalne życie w okupowanym przez nazistów mieście. Każda z nich ma pewien sekret. Poraniona przez wojnę Mireille działa w ruchu oporu; Claire została uwiedziona przez niemieckiego oficera; Vivienne zaangażowała się w coś, o czym nikomu nie może opowiedzieć… Wojna zmusza trzy młode kobiety do podejmowania niełatwych decyzji, a skrywane tajemnice narażają je na ogromne niebezpieczeństwa. Przyjaciółki wspierają się, wierzą, że są wobec siebie lojalne, lecz czy nie grozi im zdrada? Czy przetrwają ten okrutny czas, a więzi między nimi pozostaną nienaruszone? Dwa pokolenia później Harriet, angielska

Lata miłości

Po ten tytuł sięgnęłam głównie dlatego, iż akcja rozgrywa się  w czasach gdzie królowały Dzieci Kwiaty.  A ja mam sentyment do hipisów. Na początku poznajemy Celeste, która stoi u progu kariery wokalnej. Wszystko w jej życiu kręci się wokół śpiewu.  I to ta chęć zrobienia kariery, zdobycia sławy częściowo zrujnowała jej życie. Tak przynajmniej sama sądzi. Podczas jednej z szalonych nocy  pod wpływem LSD bierze udział w imprezie. Poddaje się narkotykowemu zatraceniu i uprawia seks ze świeżo poznanym piętnastolatkiem, Theodore. Owocem tej nocy jest jej córka, Lana, którą wychowuje samotnie. Stara się trzymać ją jak najdalej od  świata muzyki, chociaż wie, że dziewczynka odziedziczyła po niej piękny głos.  Całe dzieciństwo wmawiała córce, że tylko nauką i wykształceniem coś osiągnie. Lana nie ma więc przyjaciół, ani żadnych przyjemności na jakie mogą sobie pozwolić jej rówiśnicy. Po latach, gdy dziewczyna staje się kobietą, do Londynu przyjeżdża on, Theodore. Teraz właściciel winnic na p