Przejdź do głównej zawartości

Ogród Zuzanny - recenzja premierowa



   "Ogród Zuzanny" to dzieło duetu; Justyny Bednarek i Jagny Kaczanowskiej. Stanowi pierwszą część cyklu.
Stara Leśna to miejscowość niedaleko Warszawy. W tej miejscowości jest domek zwany Kurzą Stopką. W domku tym mieszkają trzy panie Czaplicz; dziewięćdziesiątletnia Cecylia, jej córka, Krystyna oraz wnuczka Zuzanna z synem Wojtkiem. Każda z mieszkanek jest indywidualnością, zdecydowanie najbarwniejszą jest seniorka rodu. Ale jak tytuł wskazuje, opowieść jest o Zuzannie, więc na niej się teraz skupmy. Otóż to prawie czterdziestoletnia kobieta  zajmuje się projektowaniem ogrodów. Daje się wyzyskiwać swojemu szefowi, Robertowi Kozakowi, gdyż ma kompleks, że nie ukończyła studiów. Pracuje więc ponad siły, żeby utrzymać syna i pomóc rodzinie. Gdy dostaje kolejne zlecenie, dotyczące zaplanowania wielkiego ogrodu dla pewnego milionera, jej życie się zmienia. Okazuje się, że milionerem owym jest jej kolega z dawnych lat, Adam Przygodzki, z którym łączył ją epizod na tle romansowym.Bynajmniej nie zachwycona tym faktem projektuje mu ogród zgodnie z mową kwiatów, którą się pasjonuje.  Za pomocą roślin chce przekazać Adamowi jak mocno ją zranił, jak bardzo go nienawidzi.
W miarę prac w ogrodzie mężczyzny sytuacja się zaczyna zmieniać. Przy bliższym poznaniu Adam znacznie zyskuje, Zuzanna widzi w nim nie tamtego, nieodpowiedzialnego młodzieńca, którego niegdyś znała, a mężczyznę dojrzałego, zdecydowanego i bardzo atrakcyjnego.
Gdy już ich łączy coś poważniejszego, na scenę powieści wkracza prawie była żona Adama, Karolina. Namiesza ta kobieta w ich uczuciach, oj namiesza. Wystawi je na prawdziwą próbę. Okaże się czy to uczucie to miłość czy tylko wzajemna fascynacja. I czy na pewno Adam jest tym mężczyzną, który może dać Zuzannie szczęście.
Można powiedzieć sądząc po powyższej części tej recenzji, że "Ogród Zuzanny" to powieść jakich wiele, podobna do większości obyczajówek na rynku wydawniczym. Nic bardziej mylnego. Od zwyczajnych, przeciętnych powieści tego gatunku odróżnia ją niesamowite poczucie humoru, zarówno sytuacyjne jak i związane z samymi postaciami, które są wykreowane niezwykle przejrzyście i w sposób przemyślany.
Praktycznie każdy mieszkaniec Starej Leśnej, począwszy od proboszcza Fąfary, skończywszy na szalonym ekologu Jacku Wtorku zyskuje naszą sympatię.
Polecam tę książkę każdej czytelniczce bez względu na wiek. Każda z Was będzie tak samo oczarowana. Gwarantuję.


Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu W.A.B.



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kachna

Kachna jest młoda. Kachna jest pogubiona. Kachna jest zbuntowana. Tytułowa bohaterka jest dziewczyną z przeszłością  i to nie byle jaką. Wychowywana przez ojca dla którego była ważna tylko reputacja i kariera, popada w konflikt z prawem, na skutek czego trafia do poprawczaka. Po wyjściu na wolność nie potrafi odnaleźć się w świecie. Na szczęście pojawia się tajemniczy Karol, który niczym dobry duch zabiera ją do osady, miejsca niesamowitego, oderwanego od rzeczywistości a jednak jak najbardziej normalnego. Dziewczyna ma tam przebyć swoją resocjalizację, poukładać swoje sprawy. Pomóc ma jej w tym prowadzenie dziennika, w którym ma zapisywać swoje myśli, spostrzeżenia. Kachna na początku nikomu z mieszkańców osady nie ufa. Nie rozmawia z nikim oprócz Karola,lecz jej miłość do książek skłania ją do wizyty w miejscowej bibliotece. Tam zaprzyjaźnia się z Wolfangiem, który okaże się dla niej nie tylko bratnią duszą.Kachna dostrzega też, że pisanie sprawia jej pewną przyjemność. Od tego mome

Nabytki biblioteczne (131)

 Dawno nie chwaliłam się moimi zdobyczami. Nie oznacza to bynajmniej, że przestałam odwiedzać bibliotekę. Co to, to nie. Jednak jakoś coraz mniej czasu mam na wszystko, a ten poświęcony na czytanie mocno mi się skurczył. Nad czym bardzo ubolewam. Ostatnio jednak przytargałam kilka wspaniałości, więc spieszę z chwaleniem się: Paryż, 1940 rok. Trzy krawcowe próbują prowadzić możliwie normalne życie w okupowanym przez nazistów mieście. Każda z nich ma pewien sekret. Poraniona przez wojnę Mireille działa w ruchu oporu; Claire została uwiedziona przez niemieckiego oficera; Vivienne zaangażowała się w coś, o czym nikomu nie może opowiedzieć… Wojna zmusza trzy młode kobiety do podejmowania niełatwych decyzji, a skrywane tajemnice narażają je na ogromne niebezpieczeństwa. Przyjaciółki wspierają się, wierzą, że są wobec siebie lojalne, lecz czy nie grozi im zdrada? Czy przetrwają ten okrutny czas, a więzi między nimi pozostaną nienaruszone? Dwa pokolenia później Harriet, angielska

Lata miłości

Po ten tytuł sięgnęłam głównie dlatego, iż akcja rozgrywa się  w czasach gdzie królowały Dzieci Kwiaty.  A ja mam sentyment do hipisów. Na początku poznajemy Celeste, która stoi u progu kariery wokalnej. Wszystko w jej życiu kręci się wokół śpiewu.  I to ta chęć zrobienia kariery, zdobycia sławy częściowo zrujnowała jej życie. Tak przynajmniej sama sądzi. Podczas jednej z szalonych nocy  pod wpływem LSD bierze udział w imprezie. Poddaje się narkotykowemu zatraceniu i uprawia seks ze świeżo poznanym piętnastolatkiem, Theodore. Owocem tej nocy jest jej córka, Lana, którą wychowuje samotnie. Stara się trzymać ją jak najdalej od  świata muzyki, chociaż wie, że dziewczynka odziedziczyła po niej piękny głos.  Całe dzieciństwo wmawiała córce, że tylko nauką i wykształceniem coś osiągnie. Lana nie ma więc przyjaciół, ani żadnych przyjemności na jakie mogą sobie pozwolić jej rówiśnicy. Po latach, gdy dziewczyna staje się kobietą, do Londynu przyjeżdża on, Theodore. Teraz właściciel winnic na p