Przejdź do głównej zawartości

Zjeżona

Okładka książki ZjeżonaJesień w pełni, a chandra tuż, tuż czai się za rogiem. Żeby jej uniknąć chwytam się radosnych książek. Mój wybór tym razem padł na "Zjeżoną". I faktycznie, powieść okazuje się dość zabawna.
Główna bohaterka, Henia jest zwyczajna aż do bólu, płynie, a właściwie dryfuje wraz z prądem przez życie bezwolnie i bez polotu. Do trzydziestego piątego roku życia mieszka z rodzicami. Są to ludzie pobożni, z zasadami i zarazem dość toksyczni. Najważniejsze jest dla nich to, co ludzie powiedzą.
Henia ma też chłopaka. Chłopak ten nie stara się, nie zabiega, można rzec że olewa Henię i jej problemy. Jednak kobieta nie potrafi się z nim rozstać. Pracę ma również nudną i jak już się domyślacie również nic nie robi, by to zmienić. Taka ona jest, ta nasza Henia.
Za to babcia Heni to istna torpeda. Za nic ma konwenanse, co chwilę zmienia mężczyznę swojego życia, zapisuje się do grupy aktorskiej dla seniorów i farbuje włosy na zielono.
Zażywna staruszka jest oczywiście jednym ze źródeł humoru w książce, ale nie jedynym; drugim źródełkiem jest styl pisania autorki. A oto próbka;


"....Bardzo lubiliśmy wycieczki za miasto. Najbardziej jednak lubiłam wakacje, bo wtedy zdarzało nam się wyjeżdżać gdzieś razem. Wersja oficjalna dla moich katolickich rodziców: jeździliśmy z paczką przyjaciół, a jedyna paczka, która z nami jeździła, to była paczka prezerwatyw..."


Przez całą książkę czekałam, aż Henia otrząśnie się. Niech w końcu wyjdzie ze swojego bezpiecznego, aczkolwiek nudnego kokonu i zacznie żyć. Czy się doczekałam?  Nastąpiło przebudzenie śpiącej królewny?
Tego Wam nie zdradzę. Zgadujcie, albo jeszcze lepiej chwyćcie "Zjeżoną" w ręce i sami przeczytajcie.

Komentarze

  1. Być może kiedyś skuszę się na tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, nic na siłę, ale jak Ci wpadnie w ręce, to myślę, że nie pożałujesz.

      Usuń
  2. Ja chyba spasuję, nie jestem pewna czy to powieść dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogłabym dać tej książce szansę. Może mi się spodoba. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kachna

Kachna jest młoda. Kachna jest pogubiona. Kachna jest zbuntowana. Tytułowa bohaterka jest dziewczyną z przeszłością  i to nie byle jaką. Wychowywana przez ojca dla którego była ważna tylko reputacja i kariera, popada w konflikt z prawem, na skutek czego trafia do poprawczaka. Po wyjściu na wolność nie potrafi odnaleźć się w świecie. Na szczęście pojawia się tajemniczy Karol, który niczym dobry duch zabiera ją do osady, miejsca niesamowitego, oderwanego od rzeczywistości a jednak jak najbardziej normalnego. Dziewczyna ma tam przebyć swoją resocjalizację, poukładać swoje sprawy. Pomóc ma jej w tym prowadzenie dziennika, w którym ma zapisywać swoje myśli, spostrzeżenia. Kachna na początku nikomu z mieszkańców osady nie ufa. Nie rozmawia z nikim oprócz Karola,lecz jej miłość do książek skłania ją do wizyty w miejscowej bibliotece. Tam zaprzyjaźnia się z Wolfangiem, który okaże się dla niej nie tylko bratnią duszą.Kachna dostrzega też, że pisanie sprawia jej pewną przyjemność. Od tego mome

Nabytki biblioteczne (131)

 Dawno nie chwaliłam się moimi zdobyczami. Nie oznacza to bynajmniej, że przestałam odwiedzać bibliotekę. Co to, to nie. Jednak jakoś coraz mniej czasu mam na wszystko, a ten poświęcony na czytanie mocno mi się skurczył. Nad czym bardzo ubolewam. Ostatnio jednak przytargałam kilka wspaniałości, więc spieszę z chwaleniem się: Paryż, 1940 rok. Trzy krawcowe próbują prowadzić możliwie normalne życie w okupowanym przez nazistów mieście. Każda z nich ma pewien sekret. Poraniona przez wojnę Mireille działa w ruchu oporu; Claire została uwiedziona przez niemieckiego oficera; Vivienne zaangażowała się w coś, o czym nikomu nie może opowiedzieć… Wojna zmusza trzy młode kobiety do podejmowania niełatwych decyzji, a skrywane tajemnice narażają je na ogromne niebezpieczeństwa. Przyjaciółki wspierają się, wierzą, że są wobec siebie lojalne, lecz czy nie grozi im zdrada? Czy przetrwają ten okrutny czas, a więzi między nimi pozostaną nienaruszone? Dwa pokolenia później Harriet, angielska

Lata miłości

Po ten tytuł sięgnęłam głównie dlatego, iż akcja rozgrywa się  w czasach gdzie królowały Dzieci Kwiaty.  A ja mam sentyment do hipisów. Na początku poznajemy Celeste, która stoi u progu kariery wokalnej. Wszystko w jej życiu kręci się wokół śpiewu.  I to ta chęć zrobienia kariery, zdobycia sławy częściowo zrujnowała jej życie. Tak przynajmniej sama sądzi. Podczas jednej z szalonych nocy  pod wpływem LSD bierze udział w imprezie. Poddaje się narkotykowemu zatraceniu i uprawia seks ze świeżo poznanym piętnastolatkiem, Theodore. Owocem tej nocy jest jej córka, Lana, którą wychowuje samotnie. Stara się trzymać ją jak najdalej od  świata muzyki, chociaż wie, że dziewczynka odziedziczyła po niej piękny głos.  Całe dzieciństwo wmawiała córce, że tylko nauką i wykształceniem coś osiągnie. Lana nie ma więc przyjaciół, ani żadnych przyjemności na jakie mogą sobie pozwolić jej rówiśnicy. Po latach, gdy dziewczyna staje się kobietą, do Londynu przyjeżdża on, Theodore. Teraz właściciel winnic na p